Przy świątecznym stole nie wszyscy się spotkamy

2020-12-13 09:03:21(ost. akt: 2020-12-13 00:10:43)
choinka bożonarodzeniowa

choinka bożonarodzeniowa

Autor zdjęcia: pixabay

Rząd zapowiada obostrzenia w czasie Bożego Narodzenia. Zakaz przemieszczania się między miastami, limit osób przy świątecznym stole... Prawie wszyscy zadajemy dziś sobie pytanie: to jakie będą te święta? Zapytaliśmy o to seniorów.
Ewa, Braniewo
— Nawet sobie nie wyobrażam, że w święta nie będzie u mnie najbliższej rodziny. Nie mówię, że zaproszę całą rodzinę, ale moje dzieci i wnuki zawsze są z nami. Jest to taki czas, na który czekamy wszyscy z niecierpliwością przez cały rok. Czas pełen spokoju, ciepła i radości.
To również czas przemyśleń, wspomnień oraz spotkań z bliskimi. W naszym domu tradycja wspólnych wieczerzy wigilijnych jest kultywowana, odkąd pamiętam. W moim rodzinnym domu w święta było zawsze pełno ludzi. Wszyscy się zjeżdżali do domu mamy i wspólnie przeżywaliśmy Boże Narodzenie. Po wieczerzy lepiliśmy bałwana i o północy szliśmy na pasterkę.
Od kilku lat na święta spotykamy się w moim domu. Przyjeżdżają nasze dzieci z wnukami, jest gwarnie, miło i uroczyście. Łamiemy się opłatkiem, zasiadamy do wieczerzy wigilijnej. Potem najmłodsi bawią się prezentami, a my bierzemy albumu, oglądamy i wspominamy. Jest wiele wzruszeń i łez, bo nie wszyscy żyją, ale wspomnienia pozostały.
Czekam na ten dzień cały rok, bo nie często zdarza się, żebyśmy wszyscy mogli się spotkać razem, bez pośpiechu. Kiedy usłyszałam o planach rządu, to się rozpłakałam, bo nie chciałabym spędzać tych świąt tylko z mężem. Pewnie bym je przepłakała...

Janusz, Olsztyn
— Świętowanie w mojej rodzinie zaczyna się w Wigilię Bożego Narodzenia, z którą kojarzy mi się wspólny posiłek, łamanie opłatkiem, śpiewanie kolęd… Boże Narodzenie to najbardziej uroczyste i rodzinne święta, w czasie których szczególną rolę odgrywa tradycja. To właśnie ona nadaje im jeszcze bardziej uroczystego i wyjątkowego znaczenia. W naszym domu przywiązujemy do niej ogromną wagę. Staramy się w tym czasie spotkać z najbliższymi.
Co roku na wieczerzy wigilijnej jest nas około 20 osób. Jak będzie w tym roku? Nie wiemy, liczymy, że nie będzie żadnego limitu osób, bo jak wybrać, kogo zaprosić. Mamy trójkę dzieci, które mają swoje rodziny, są już wnuki, moi rodzice, siostra z mężem i synem, teściowie, samotna ciocia... Kogo wybrać i zaprosić? Nie chcę nawet myśleć, że nie spędzimy tych świąt razem.

Jadwiga, Szczytno
— Co to za państwo i rząd, który każe mi wybierać, kogo mam zaprosić na wieczerzę wigilijną? Nie zamierzam respektować takich wymysłów. Mam dzieci i wnuki i to z nimi spędzę święta. Nawet jeśli miałabym zostać ukarana jakimś mandatem, to nie pozwolę zniszczyć mi i moim bliskim świąt.
Już zaczęłam kupować dekoracje i prezenty świąteczne. Cieszę się co roku na te święta jak małe dziecko. Do dziś pamiętam smak pierogów z kapustą i grzybami, które przygotowywała moja mama. Ja też zawsze sama je robię. Będzie też karp smażony, kapusta z grzybami, makowiec, sernik, śledzie i oczywiście nie może zabraknąć pierników. Piekę je wcześniej, a kiedy wnuki przyjeżdżają w wigilię rano, ozdabiają je kolorowym lukrem, rysunkami i napisami. Mają przy tym wiele frajdy. W salonie czeka na nie choinka, którą ozdabiają.
To cudowny, rodzinny czas i rząd nie może decydować o tym, czy spędzimy go razem. Jesteśmy dorośli i świadomi zagrożenia. Zadbamy o nasze bezpieczeństwo, przestrzegamy zasad higieny. Uważam, że dość w życiu mamy smutków i niepokojów. Święta chcemy spędzić z najbliższymi, bezpieczni w zaciszu domowym.

Antoni, Szczytno
— Moja rodzina już nie żyje. Zostałem sam i co roku spędzam święta samotnie. Samotność towarzyszy mi już prawie 20 lat. Święta to dla mnie taki sam dzień jak każdy. Może tylko jedzenie trochę lepsze sobie kupuję. Z lasu przyniosę kilka gałązek świerku, ozdobię bombkami i lampkami. W wigilię wybiorę się na cmentarz, zapalę znicze na grobach bliskich. Wrócę do domu, zjem kolację, obejrzę telewizję i pójdę spać. Przyzwyczaiłem się do swojej samotności, do braku świąt.
Nas w domu było kiedyś na święta zawsze dużo. Miłe to były czasy, teraz tylko wspomnienia pozostały. Myślę, że limit 5 osób na święta to może przesada, bo co ma zrobić rodzina, która ma 5 czy więcej dzieci?

Krystyna, Olsztyn
— Pandemia spowodowała, że tegoroczne święta będą zupełnie inne niż dotychczasowe. Nasza córka ze swoją rodziną mieszka w Anglii od kilku lat. Co roku przyjeżdżali do Polski na Boże Narodzenie. Niestety w tym roku ze względu na pandemię zostaną w domu. Jest mi przykro i łzy cisną mi się do oczu. To trudne, bo w tym roku przez koronawirusa córka nie była w kraju ani razu. Bardzo liczyliśmy na to, że chociaż święta spędzimy razem. Niestety, życie i zdrowie są najważniejsze, więc muszą zostać u siebie.
Wnuczek mi obiecał, że połączymy się w wigilię przez komunikator. Będzie to namiastka naszego wspólnego bycia razem. Trudny to będzie czas, pełen wzruszeń, zabraknie spotkań z najbliższymi. Mam nadzieję, że ten limit 5 osób nie będzie dotyczył osób mieszkających pod jednym dachem, bo w domu jest nas 8. Nie wyobrażam sobie, że w jednym pokoju będzie 5 osób a w drugim 3... To byłaby już głupota!

Wysłuchała: Joanna Karzyńska

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. lwx #3019841 | 83.20.*.* 13 gru 2020 09:56

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Chcecie się dziadki cieszyć ze Świąt z bliskimi. To pomyślcie, że to mogą być Wasze ostatnie święta. Poczekacie a będzie to Wan nagrodzone. Pośpiech jest szkodliwy.

    1. Mazur #3019874 | 79.124.*.* 13 gru 2020 11:16

      katolicki rząd potrafi ,, umilić '' życie ludziom i ,, umila '' każdego dnia

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. Bolo #3019888 | 37.248.*.* 13 gru 2020 11:50

      Ja myślę że trzeba ograniczyć.... liczbę posłów

      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. X #3019889 | 5.184.*.* 13 gru 2020 12:00

        Ciekawe na jesień podstawie chcą zabronić przemieszczania się po między miastami konstytucji zapewnia nam wolność , chyba że wprowadza stan wyjątkowy.

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. mój nick #3019914 | 10.10.*.* 13 gru 2020 13:18

          Kochani... warto chyba też pamiętać o tym, aby te święta nie były Waszymi ostatnimi

          Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (11)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5