To Bóg daje życie i to on może je odebrać. Mojemu synowi zabrał je człowiek

2016-07-02 08:20:39(ost. akt: 2016-07-02 09:22:39)

Autor zdjęcia: Joanna Karzynska

- Chciałabym aby ten człowiek spojrzał mi w oczy i powiedział dlaczego zostawił Tomka na pewną śmierć. Dlaczego nie zadzwonił po pomoc. Dlaczego zostawił go w rowie, żeby konał w męczarniach - mówi Halina Górska, matka 27-letniego Tomasza, który został śmiertelnie potrącony na trasie Olszyny - Młyńsko. Sprawcę wypadku policja znalazła po miesiącu.
Ciało 27-letniego mieszkańca Jerutek zauważył kierowca ciężarówki. Leżało w rowie na trasie Szczytno - Olszyny. Obrażenia na ciele ofiary wyraźnie wskazywały na potrącenie. Kierowca, który potrącił mężczyznę, nie udzielił mu pomocy. Po prostu uciekł. Po miesięcznych poszukiwaniach okazało sie, że podejrzany mieszka w gminie Świętajnie. Tej samej, z której pochodził również Tomasz.
43-latek na przesłuchaniu przyznał się do winy. Feralnego dnia, około 3 w nocy służbowym autem wyruszył w trasę do Gdańska. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów potrącił 27-latka, który szedł w terenie nieoświetlonym, bez odblasków. Zgłoszenie od kierowcy ciężarówki policja otrzymała 3 godziny później.

Wyszedł za kaucją
Sprawcy przedstawiono zarzut z artykułu 162 paragraf 1 "Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Mężczyzna w celi spędził dwa dni. Wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym i jest pod dozorem policji. Prokuratura z postawieniem innych zarzutów czeka na wyniki badań i ekspertyzy samochodu oraz po uzyskaniu opinii biegłego. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy jak tłumaczył się sprawca - myślał, że potrącił jakieś zwierzę.

Droga śmierci
Tak mówią mieszkańcy powiatu o drodze Szczytno - Ostrołęka. Nie muszą zresztą dużo mówić... Przydrożne krzyże mówią „same za siebie”.
- Nie miałabym żalu, gdyby ten człowiek się zatrzymał, wezwał pomoc, próbował go ratować - mówi pani Halina Górska matka zmarłego. - A on po prostu odjechał zostawiając mojego syna na pewną śmierć. Nie dał mu żadnej szansy. Normalnie człowiek nawet jak zwierzę potrąci to wysiada i sprawdza co się stało. Wiezie je do weterynarza czy wzywa pomoc. A tu zostawić człowieka... nie, nie potrafię tego zrozumieć. Myślałam, że to może jakiś młody chłopak jechał pijany czy pod wpływem narkotyków i dlatego nie zgłosił wypadku, przestraszył się i uciekł. Nie spodziewałam się, ze może się okazać, ze to ktoś kogo znam i ktoś kto znał nas - dodaje.

Serce matki krwawi
Tomasz był jednym z 11 dzieci państwa Górskich. Cztery dni przed wypadkiem obchodził swoje 27 urodziny. Miał wiele planów na przyszłość, dziewczynę i działkę, na której planował zbudować dom. Nie dane mu było je zrealizować. Spoczął na cmentarzu w Jerutkach, tuż przy mogile swojego ojca. Jego rodzinny dom znajduje się tuż za ogrodzeniem.
- Zabrano mu szansę na życie, na posiadanie rodziny, dzieci, wymarzonego domu - żali się pani Halina. - Teraz z podwórka patrzę na mogiłę męża i syna. Nie taka jest kolej rzeczy, to dzieci powinny chować rodziców a nie odwrotnie. Jakiekolwiek to dziecko by nie było to serce matki rozpada się na milion kawałków. Najgorsza jest świadomość, że on w tym rowie cierpiał i konał w samotności i bólu - mówi płacząc.
Rodzina ma wiele wątpliwości i pytań dotyczących wypadku. Pozycja w jakiej znaleziono ciało wyglądała „jakby je ułożono”, dlaczego ofiara miała tylko jeden but i ile czasu Tomasz żył pozostawiony w przydrożnym rowie.
- Tomek często jeździł na „stopa” i tym sposobem znało go wiele osób - opowiada bratowa zmarłego Ewelina Górska. - Dla nas wszystkich to ogromny szok i tragedia. Trudno jest się pogodzić, że dziś ktoś jest z nami a już za chwilę go nie ma i nie wróci już nigdy - dodaje.


Czytaj e-wydanie


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 
Swoją stronę założysz TUTAJ ".
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. somebody #2019938 | 185.69.*.* 2 lip 2016 09:40

    To jakiš zart!!!!!!Wypuscic zbrodniarza za kaucją?????

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

    1. Z gminy #2020002 | 217.99.*.* 2 lip 2016 12:23

      Wyjaśnijcie do diabła ten wypadł i postawcie odpowiednie zarzuty, bo każdy idąc za przykładem bedzie uciekał z miejsca wypadku! Rozumiecie powagę sytuacji Panowie Prokuratorzy !? Sprawa drogi jest juz inna kwestia, o ile sie nie mylę, każdy z kandydatów na burmistrza Szczytna obiecywał ścieżkę rowerowa Olszyny-Szczytno. Na tej drodze nie powinno byc pieszych i rowerzystów. Ci lidzie na rowerach, bez odblasków i zero policyjnych kontroli!

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    2. yrek #2020087 | 81.190.*.* 2 lip 2016 15:51

      Ten kierowca powinien gnić za to w więzieniu przez 10 lat!! Bez litości!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    3. los #2020111 | 68.84.*.* 2 lip 2016 16:52

      kto w dzisiejszych czasach wierzy w uczciwych ludzi ,jest naiwaniakiem ,zyjemy w swiecie pelnym podlosci i zla ,sprawca tej smierci to zimny bydlak ,jego nie boli cudza smierc i cierpienie, chamstwo i buractwo ,to juz nagiminne wszedzie .

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. JEDEN #2020517 | 88.156.*.* 3 lip 2016 16:35

        odblaski! trochę sam sobie winien...

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

        Pokaż wszystkie komentarze (9)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5