Rozpędzone bmw uderzyło w audi i stanęło w płomieniach

2016-06-27 10:43:49(ost. akt: 2016-06-27 10:57:21)

Autor zdjęcia: KPP Szczytno

Na trasie Kokoszki-Spychowo w gminie Rozogi, bmw uderzyło w audi i stanęło w płomieniach. Na szczęście zanim auto spłonęło doszczętnie z wraku wydostał się kierowca. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Wszystko zaczęło się w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na trasie między Kokoszkami a Spychowem kobieta, która kierowała vw passatem zjechała do rowu, aby uniknąć zderzenia z sarną przebiegającą przez drogę. Jej auto utknęło. Po kilkunastu minutach drogą przejeżdżał kierowca audi. Zobaczył auto w rowie, zatrzymał się, oznakował auto i ruszył na pomoc kobiecie.

Kiedy próbował wyciągnąć passata z rowu w jego audi wjechało rozpędzone bmw. Jak informują policjanci w wyniku bardzo silnego uderzenia, bmw stanęło w płomieniach. Na szczęście kierowca ewakuował się z rozbitego auta tuż przed tym jak płomienie ogarnęły kabinę.

W ciągu kilku minut pożar objął całe bmw. Samochód spłonął doszczętnie. Kierowca bmw został ukarany mandatem w wysokości 300 zł. Oprócz rozbitych aut nikomu nic się nie stało.


Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mechanik z warsztatu #2017074 | 88.156.*.* 27 cze 2016 11:17

    Karać kierowców starych BMW, oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego wora ale 80% to totalne bezmózgi. Większość to szarżujący małolaci którym nie przeszkadza, że mają dziurawą podłogę, przegnite podłużnice, sparciałe i przerdzewiałe przewody hamulcowe i paliwowe! Widać, że przegląd na lewo zrobiony bo takie auto w życiu nie przeszło by przez normalną stacje diagnostyczną. Widzę takie auta jak przyjeżdżają do mojego warsztatu to szlag mnie trafia, że takie tykające bomby jeżdżą po naszych drogach i potem czytam, że jeden z takich super kierowców wjechał w zaparkowane audi którego kierowca udzielał pomocy ofiarze kolizji i oczywiście beemka w superstanie (nazywana nie bez powodu przez małolatów "gruzem") po kolizji musiała stanąć w płomieniach. Wystarczy tylko trochę wyobraźni żeby pomyśleć, że w tych płomieniach mógł spalić się żywcem ktoś niewinny np. pasażer innego auta itp. Z tej strony tylko apel do policji jak któryś z was to czyta to zabierajcie takim kierowcom dowody rejestracyjne za stan techniczny bez skrupułów, nie będzie bezpiecznych dróg jeżeli takie gruzy będą jeździć po naszych drogach na lewych przeglądach.

    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

    1. ggg #2017083 | 88.156.*.* 27 cze 2016 11:42

      no idiota no i tyle, jada i mysla ze sa sami na drodze

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. Obiektywnie patrząc #2017068 | 77.252.*.* 27 cze 2016 11:08

      Niemiecka motoryzacja w pigułce.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    3. kierowca #2017219 | 89.228.*.* 27 cze 2016 15:30

      BMW i wszystko jasne, BURAK MIAŁ WÓZ - zdezelowany.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    4. jasko #2017244 | 88.156.*.* 27 cze 2016 16:09

      Zasada na naszych drogach jest prosta-im starsze auto tym szybsze!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (15)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5