Szepty kamieni

Berenika i Piotr, autorzy bloga "IceStory", osiedlili się na Islandii, aby poznać prawdziwe życie w kraju, który kusi i zachwyca surowym pięknem, ale też wiele wymaga od swoich mieszkańców. Poznają historię i skutki kryzysu finansowego – w 2008 roku dotknął on nie tylko Islandczyków. Penetrują wyspę w poszukiwaniu opuszczonych miejsc. Odwiedzają odizolowany Djúpavík. Kiedyś była to jedna z największych na świecie przetwórni rybnych zatrudniająca setki pracowników, dziś mieszka tam garstka ludzi. Udają się na archipelag Vestmannaeyjar. W 1973 roku wybuch wulkanu Eldfell niemal rozpołowił jedną z jego wysp i zmusił mieszkańców do ewakuacji.

To wyjątkowa biografia wyjątkowej wyspy, wyspy - państwa położonej na Morzu Norweskim, bliżej Grenlandii niż Norwegii, wyspy dumnej, wzbudzającej zachwyt, a zarazem tajemniczej, targanej wiatrami, słynącej z gejzerów, lodowców, czynnych wulkanów i wspaniałych mieszkańców.

Islandia w ocenie tych, którzy ją odwiedzili, to nieziemsko piękne i zachwycające miejsce, a Islandczycy więcej wiedzą o wolności i czują się bardziej wolni, niż niejeden Europejczyk. Pamiętać jednak należy, że życie na wyspie jest niesamowicie trudne i wymagające. Wiele jest tu opuszczonych budynków, zniszczonych zakładów, wraków samochodów czy statków; wszystko to świadectwo bogatej historii kraju i ludzi, ale też odwiecznej walki człowieka z naturą. Islandia to miejsce, gdzie namacalnie dostrzega się przemijanie czasu, gdzie zniszczenia postrzegane są jako piękno tego kraju. To właśnie tu człowiek intensywniej, mocniej odczuwa swoje miejsce w świecie.
Autorzy opowiadają nam też trochę o historii tego kraju, który przez ponad pół wieku był pod władaniem Duńczyków, o narodowej dumie, o kryzysie gospodarczym z roku 2008, o drożyźnie, turystycznym boomie, o braku poszanowania tradycji i przyrody przez przyjeżdżających tu z wszelkich zakątków świata turystów, o niełatwym życiu w kraju, gdzie jest zimno, mokro i wietrznie, gdzie przez wiele miesięcy jest ciemno albo jasno, gdzie zdarzają się trzęsienia ziemi albo wybuchy wulkanów.

- "Szepty kamieni" to kilka prostych historii, o prostych ludziach i sytuacjach - mówi Anna Łubińska. - Ludzie i miejsca te, w swej prostocie są niesamowicie oryginalne, niecodzienne. Berenika i Piotr imponują swoją umiejętnością przekazywania doświadczenia i informacji, w sposób szczegółowy i... magiczny. Bo na Islandii pełno jest magii, a ludzie kochający ją, magię oddają. Książka zdecydowanie warta przeczytania i polecenia!