Moje fantastyczne dzieci

2021-01-17 17:54:19(ost. akt: 2021-01-17 17:59:54)

Autor zdjęcia: Arch. prywatne

Ambitne i aktywne. Dzięki wsparciu rodziców mogą rozwijać swoje pasje i spełniać marzenia. Nikola, Kordian i Marcel są rodzeństwem, jednak każde z nich ma inne zainteresowania. — Warto pokazać dzieciom, że trzeba mieć głowę pełną marzeń i cieszyć się ich spełnianiem — przekonuje Agnieszka, mama dzieci.
Rodzinę Cichowskich z Olszyn w powiecie szczycieńskim tworzą rodzice: Agnieszka i Zbigniew oraz trójka ich dzieci: Nikola, Kordian i Marcel. Każde z dzieci ma inny charakter i różne zainteresowania. Dzięki wsparciu rodziców mogą rozwijać swoje pasje i spełniać marzenia.

Obrazek w tresci

17-letnia Nikola jest uczennicą trzeciej klasy liceum ogólnokształcącego w Zespole Szkół nr 3 w Szczytnie. To młoda, inteligentna i bardzo sympatyczna dziewczyna. Właśnie została finalistką konkursu Miss Polski Nastolatek 2020. Dziewczyna optymistycznie patrzy na świat i wie, że zawsze trzeba walczyć o swoje marzenia. Wie, że aby je spełnić, potrzebna jest ciężka praca, aktywność i odrobina szczęścia. I oczywiście wsparcie najbliższych. Nie odkłada nic na "potem", by za kilka lat nie żałować, że czegoś nie zrobiła.
— Nikola od kilku lat interesuje się modelingiem. Udział w konkursie Miss Polski Nastolatek traktuje jak kolejne marzenie, które warto zrealizować — mówi pani Agnieszka mama rodzeństwa. — To było jedno z jej marzeń. Wspierałam ją, woziłam na sesje. Uważam, że dostanie się do finału to jej ogromny sukces. W spełnieniu marzeń i w osiągnięciu tych celów pomaga jej wyłącznie własna praca i ambicje. Już jako kilkuletnia dziewczynka z zachwytem patrzyła na konkursy piękności czy też pokazy mody. Marzyła, że kiedyś ona też będzie mogła stanąć na takiej scenie. Nigdy nie śmiałam się z jej marzeń, uważam, że warto je mieć i dążyć do ich spełnienia. Nawet jeśli Nikola nie zostanie miss dla mnie już jest wygrana i będę ją wspierać w jej dalszych staraniach.

Obrazek w tresci

15-letni Kordian jest obecnie uczniem 8 klasy w Sportowej Szkole Podstawowej nr 4 w Szczytnie. To nastolatek, który uwielbia aktywność fizyczną. Jako dziecko grał w piłkę nożną. Od dwóch lat Kordian trenuje boks w Klubie Bokserskim w Szczytnie. I choć zaczął niedawno, na swoim koncie ma już kilka sukcesów: brązowy medal Mistrzostw Polski młodzików 2020, Mistrzostwo Warmii i Mazur 2020, brąz na Międzynarodowym Turnieju Bokserskim na Ukrainie oraz złoto na Międzynarodowym Turnieju Bokserskim na Litwie. Chłopak miał też okazję stoczyć pojedynek na gali Suzuki Boxing Night, która była transmitowana w telewizji. Kordian zamierza kontynuować naukę w Liceum Bokserskim w Szczecinie.
— Jesteśmy bardzo dumni z sukcesów naszego syna — zapewnia pani Agnieszka. — Cieszymy się, że syn ma zainteresowania sportowe. Każdy młody człowiek powinien być przekonany o potrzebie ćwiczeń, znajdować w nich przyjemność i satysfakcję. Uważam, że każde dziecko posiada naturalną potrzebę ruchu. Jeśli w młodym wieku nie będzie dostawał zachęty i warunków, ta potrzeba w dorosłym życiu w nim wygaśnie. Należy więc tworzyć niezbędne warunki do rozwoju zainteresowań sportowych dzieci i młodzieży, traktować je poważnie i utwierdzać w przekonaniu, że dobra zabawa, ruch, sport są w życiu człowieka tak samo ważne, jak zdobywanie wiedzy. A jeśli za tą aktywnością idą jeszcze sukcesy, to tym bardziej trzeba dziecko wspierać. Ja zawsze syna wożę na treningi, trzymam kciuki i cieszę się z każdego zdobytego medalu.

Najmłodszy syn państwa Cichowskich, Marcel ma zaledwie 6 lat. Jest ciekawym świata, aktywnym fizycznie dzieckiem. — Marcel to jeszcze dziecko, więc ma czas na rozwijanie swoich pasji — śmieje się pani Agnieszka. — Wiem jednak, że jego też będziemy wspierać w spełnianiu marzeń. Kochamy nasze dzieci za wszystko, dla nas cała trójka jest fantastyczna. Są naszym całym życiem.

Państwo Cichowscy są ogromnym wsparciem dla swoich dzieci. Mówią, że oni nie mieli kiedyś możliwości takich, jakie mają teraz ich dzieci. Są w stanie zrobić wszystko, by mogły się rozwijać, uczyć, robić to, co jest ich pasją.
— Marzenia dają radość i nadzieję, pozwalają złapać wiatr w żagle i rozwinąć skrzydła. Są siłą napędową naszego życia, szczyptą magii, którą dodajemy do codzienności. W naturalny sposób zaprzątają głowy dzieci, a jeśli tym dzieciom pozwolimy wierzyć w moc wyobraźni – przydadzą uroku także ich dorosłemu życiu — przekonuje pani Agnieszka. — Warto pokazać dzieciom, że trzeba mieć głowę pełną marzeń i cieszyć się ich spełnianiem. Recepta jest dość prosta: pokazywać, jak to się robi. Nie ma lepszego sposobu inspirowania niż modelowanie, czyli pokazywanie poprzez własny przykład, jak postępować. To my, rodzice uczymy dzieci, jak spełniać swoje marzenia. Bo one same - bez żadnych starań – po prostu się nie spełnią. Jestem bardzo dumna z moich dzieci, wspieram je, kibicuję i zawsze jestem obok. Chcę by były po prostu szczęśliwe!

Joanna Karzyńska

Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. POKAZANA RODZINA JEDNA Z WIELU #3047573 | 88.156.*.* 24 sty 2021 09:59

    RODZIN W POLSCE , BUDUJACA RELACJE MIEDZY LUDZKIE DLA DOBRA SPOŁECZNOSCI POLSKIEJ

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. PO OBEJZENIU TYCH FOTEK #3047563 | 88.156.*.* 24 sty 2021 09:50

    GEJ WYZDROAWIAŁ I ZAŁOZYŁ RODZINE ,BY OBSERWOWAC DZIECI W ICH AMBICJACH

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Demokracja! Konstytucja! #3047126 | 5.173.*.* 23 sty 2021 14:46

    gazeto, dajcie także szansę super rodzinie Zochy! To niedemokratyczne i dyskryminacja, że rodzina Zochy jest pozbawiona przez gazetę promocji i równych szans. PRECZ z dyskryminacja gazety! Demokracja ! Konstytucja ! Szalom

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Krecik #3046488 | 176.221.*.* 22 sty 2021 15:23

      Szczerze mówiąc zabawny artykuł, nic nie wnoszący. Modeling i uczestnictwo w szemranych konkursach to sukces ? Takich „sportowców” na pęczki w każdym powiatowym miastku. No fakt, nie każdy się pokazuje w lokalnym tv ;). Zwyczajne lanserka i odcinanie kuponów póki co, a potem płacz i zgrzytanie zębów. Aż dziwne, że najmłodszy jeszcze nic nie „ osiągnął”. Jak nie macie o czym pisać, to puste miejsce zostawcie zamiast takich pierdoł.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Pan z Pana. #3046161 | 88.156.*.* 22 sty 2021 08:42

        Z jakiej wsi one pochodzą. Ponieważ psychiatra zle to widzi a co my.

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (19)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5