Są zarzuty dla wykładowcy

2020-06-04 13:28:31(ost. akt: 2020-06-04 13:35:53)

Autor zdjęcia: Joanna Karzyńska

W 2019 roku wykładowca Wyższej Szkoły Policji postrzelił podczas zajęć dwoje policjantów. Po roku śledztwa mężczyzna usłyszał zarzuty. 45-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Do wypadku — przypomnijmy — doszło 20 maja 2019 roku podczas szkolenia strzeleckiego. Był to kurs podstawowy, na którym młodzi policjanci uczą się, jak postępować z bronią. W trakcie zajęć doświadczonemu instruktorowi, wykładowcy w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie, wypaliła broń. Pocisk trafił 29-letnią kobietę i 31-letniego mężczyznę.

Postrzeleni policjanci w szczycieńskiej szkole przechodzili kurs podstawowy. Są to policjanci w stopniu posterunkowych. Mężczyzna został ranny w brzuch, a kobieta w okolice biodra. Na miejsce wypadku wezwano natychmiast ratowników medycznych. Pacjenci zostali przewiezieni dwoma karetkami do szpitala wojewódzkiego i MSWiA w Olsztynie. Tam przeszli operacje. Tuż po operacji stan mężczyzny lekarze oceniali jako poważny.

Sprawą zajęła się szczycieńska prokuratura oraz Biuro Spraw Wewnętrznych. Tuż po zdarzeniu na jego miejscu pracowali policyjni technicy z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. Zostały zabezpieczone wszystkie ślady i dowody w sprawie: dokumentacja zajęć, monitoring, broń. Przesłuchani zostali też też świadkowie tego zdarzenia.Przebadani zostali obaj instruktorzy, którzy prowadzili zajęcia i byli podczas zajęć na miejscu. Byli trzeźwi. Wykładowca po zdarzeniu został również przewieziony do szpitala, ponieważ zasłabł.

W trakcie operacji z ciała 30-latka lekarze wydobyli kulę. Pocisk został zabezpieczony. Podczas zajęć pistolet nie powinien być nabity. Kiedy jednak instruktor nacisnął spust, padł strzał.

Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny stwierdził po zdarzeniu, że z zebranego materiału dowodowego wynika, że do wypadku doszło podczas „demonstrowania sposobu oddawania strzałów z broni typu glock. […] Został oddany (...) pojedynczy strzał. Pocisk trafił w biodro 29-letnią policjantkę, a następnie w brzuch 30-letniego policjanta” — informował po zdarzeniu prokurator Stodolny. I dodał, że wystrzał padł z broni trzymanej przez wykładowcę, doświadczonego oficera policji, który prowadził zajęcia.

Po roku śledztwa 45-letniemu wykładowcy i...
— ...instruktorowi Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie przedstawiono zarzut niedopełnienia obowiązków w zakresie posługiwania się bronią palną zgodnie z przepisami obowiązującymi w tego typu miejscach. Funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 — informuje Krzysztof Stodolny.

I dodaje: — Podczas zdarzenia w szkoleniu brało udział 18 kursantów oraz drugi instruktor. Niedopełnienie obowiązków przez wykładowcę miało polegać m.in. na niesprawdzeniu, czy broń jest naładowana. Policjant oddał strzał w kierunku kursantów, raniąc dwójkę z nich i powodując obrażenia skutkujące naruszeniem czynności ciała na okres powyżej siedmiu dni. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Nie potrafił jednak wyjaśnić, jak doszło do tego, że broń była naładowana.

Joanna Karzyńska



Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W czwartkowym (4 czerwca) wydaniu m.in.


Co trzeci z nas korzystał ze zdalnych wizyt lekarskich — przez internet lub telefonTeleporady zastąpią poradnie?
Musimy się przyzwyczaić, że wizyta lekarska przez telefon będzie już normą. Stare czasy nie wrócą, a nowe dyktują nowe rozwiązania. Tylko czy na pewno będziemy w stanie wyzdrowieć na odległość?

Kto chciał utopić psa w rzece?
Mieszkanka Działdowa zobaczyła wystającą z rzeki głowę psa. Zwierzę jeszcze żyło, resztkami sił piszczało, wzywając pomocy. Jego łapy były związane w reklamówce wypełnionej kamieniami. Suczkę udało się uratować. Trwa poszukiwanie oprawcy.

Są zarzuty dla wykładowcy
W 2019 roku wykładowca Wyższej Szkoły Policji postrzelił podczas zajęć dwoje policjantów. Po roku śledztwa mężczyzna usłyszał zarzuty. 45-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.


https://www.facebook.com/GazetaOlsztynska

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mezyk #2929492 | 168.235.*.* 5 cze 2020 07:58

    Hahahaha

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. X #2929401 | 37.47.*.* 4 cze 2020 21:12

    Jestem za tym aby każdy miał swoją broń 1 będzie bezpieczniej 2 część się sama odstrzeli 3 częściej bendą zdarzać się wypadki i nikogo to nie będzie ruszać

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Wojtek #2929374 | 37.248.*.* 4 cze 2020 20:05

    Złamane zostały podstawowe zasady obsługi broni palnej. Zawsze po wzięciu broni do ręki sprawdzamy czy nie jest załadowana i nie celujemy nawet nie załadowaną bronią w ludzi i zwierzęta! Kolejna tragedia to postrzelenie męża i córki ze strzelby.. kto czyści załadowaną broń! Strzelcy sportowi, kolekcjonerzy oraz myśliwi zacznijcie myśleć bo hoplofobi będą mieli używanie. Nie popadajcie w rutynę. Pozdrawiam strzelców!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. AFERA?? #2929343 | 89.228.*.* 4 cze 2020 18:57

    A co za afera teraz jest w KWP olsztyn??? Coś z mobbingiem ponizaniem i korupcją??

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. j. #2929237 | 83.5.*.* 4 cze 2020 13:44

      Może to będzie przestroga dla innych którzy myślą że potrafią perfekcyjnie obchodzić się z bronią - to jest lekkomyślność która może doprowadzić do tragedii. Mnie uczono kiedyś że raz do roku broń może sama strzelić i dlatego wymyślono określone zasady posługiwania się bronią.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5