Musimy to wszystko przeczekać

2020-04-04 13:31:02(ost. akt: 2020-04-04 13:52:48)

Autor zdjęcia: Pixabay

We Włoszech z powodu choroby zmarło od początku kryzysu 14 681 osób, a zakażonych jest obecnie 120 tys. Pani Karolina, Polka mieszkająca od wielu lat w regionie Emilia Romagna opowiedziała nam, jak po wprowadzeniu na terytorium całego kraju obostrzeń w odpowiedzi na epidemię koronawirusa, wygląda ich codzienność.
Jak wygląda teraz sytuacja we Włoszech? Nadal panuje panika?
– Włosi są narodem wesołym i beztroskim, jednak teraz na ulicach widać i czuć przygnębienie. Epidemia koronowirusa paraliżuje Włochy. Przypadki zakażeń stwierdzono już na większości terytorium kraju. Poza tym codziennie media bombardują nas informacjami o kolejnych zarażonych i o ofiarach śmiertelnych. Mieszkamy w Sassuolo, w naszym mieście nie widać paniki. Niektóre firmy nakazały pozostać swoim pracownikom w domu, w innych przypadkach mieszkańcy chodzą do pracy. Jestem z dziećmi już od 1,5 miesiąca w domu. Szkoły i placówki opiekuńcze są zamknięte. Wydaje mi się, że o panice mogliśmy mówić na początku, teraz jest znacznie spokojniej.

Jakiś czas temu w mediach pojawiły się zdjęcia pustych półek w sklepach we Włoszech?
- W sklepach można kupić prawie wszystko. Najtrudniej dostać żele antybakteryjne rękawiczki gumowe i maseczki... Markety spożywcze są czynne. Kasjerzy noszą maseczki i rękawiczki. W sklepie jednak na raz może przebywać tylko ograniczona liczba osób np. do Lidla 10 osób na raz i na pocztę po 2 osoby. Pozostali muszą czekać, by wejść do środka. Są też na drzwiach umieszczone ostrzeżenia, żeby w kolejce klienci ustawiali się w odległości metra od siebie.

A ceny? Zauważyliście, że produkty są droższe?
- Ceny są normalne. Nic nie zdrożało. Półki są pełne świeżych produktów. Kto zrobił w pierwszych dniach duże zapasy, ten teraz musi jeść to, co kupił. Teraz amknięte są sklepy z odzieżą czy kosmetykami. Ograniczenia dotyczą też restauracji, wydawanie jedzenia w formie bufetów jest zakazane.
U nas zakupy robi mąż wracając z pracy. Ja z dziećmi nie wychodzę z domu, wolę nie ryzykować.

Włoskie społeczeństwo nie było przygotowane na koronawirusa?
- Absolutnie nie. Nikt się nie spodziewał takiej epidemii. Wydawało się wszystkim, że to, co się dzieje w Chinach i w innych krajach dotyczy tylko ich. W krótkim czasie to my staliśmy się krajem z największą liczbą zgonów i zachorowań w Europie. W regionie Emilia Romagna 1466 jest w domu poddanych kwarantannie, na intensywnej terapii w szpitalu przebywa 233 osoby, natomiast zarejstrowano już 396 zgonów.

Czy większość się osób stosuje do wprowadzonych nakazów?
- Niektórzy nie robią sobie z tego nic, niektórzy się boją... Przez pierwsze 2 tygodnie mało kto stosował sie do wytycznych. Teraz są one zaostrzane co i rusz. I np. od tego poniedziałku zamknięto parki. Jednak wcąż niektórzy chodzą po parkach czy nad rzeką. Osoby, które się nie stosują karane są nawet mandatami.

Odwołane są imprezy kulturalne, zamykane kościoły, muzea, bary, restauracje?
-Tak. Wszystkie imprezy kulturalne są odwołane. Początkowo jak zamknięto Szkoły to większosć potraktowała to jako wolne. Ludzie zaczęli chodzić do Macdonalodów z dziećmi, na zakupy itd. A weekend, jak to włosi, wszyscy ruszyli do centrum. Nikt na serio nie brał informacji o koronawirusie, wszyscy bawili się podczas karnawału, chodzili na zakupy, przemieszczali się. I mamy teraz tego skutki. Straszne jest to co się dzieje.

Czy media na bieżąco informują o koronawirusie?
- Oczywiście. W mediach cały czas podawane są wszystkie informacje na temat nowych zachorowań. Jest wiele programów o tym, w jaki sposób zachować higienę i jak dbać o siebie. Ludzie zachowują się rozważniej. Wiele osób nie wychodzą z domu i w mediach społecznościowych apelują do innych mieszkańców, by ci również nie wychodzili bez celu.

Nie ma problemu z dostaniem się do lekarza czy szpitala?
- Szpital nie jest zamknięty, ale przed wejściem na pogotowie postawiono specjalny namiot, w którym najpierw przyjmują i mierzą temperaturę. Z umówieniem się do lekarza jest problem. Większość wizyt nie "urgente" (pilne) zostało odwołanych.

A jak reagują Pani dzieci na zaistniałą sytuację - przymusowy pobyt w domu?
- Chyba się przyzwyczaiły do tej sytuacji. Mówią: "jest koronawirus i nie możemy iść na dwór". Widzą, że w parku jest pusto i nie ma tam ani jednej osoby. Musimy to wszystko przetrwać, przeczekać. Wiadomo boimy się, ale jedynie nie wychodząc z domu jesteśmy bezpieczni.

Joanna Karzyńska


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W weekendowym (4-5 kwietnia) wydaniu m.in.

Anna Dziewit-Meller i Marcin MellerW zasadzie to spieramy się o wszystko
Gdzieś na pograniczu, daleko od Warszawy jest nasz dom — mówią Anna Dziewit-Meller i Marcin Meller, których połączyła pasja do książek. Nam opowiadają o ucieczce od miasta, felietonach pisanych na łące i przy biurku w sypialni.

Atelier FryzjerskieCzy branża beauty przetrwa kryzys?
Atelier Fryzjerskie Marty Babij cieszy się dużą popularnością nie tylko wśród elblążanek. Jego właścicielka i fryzjerka z ponad 25-letnim doświadczeniem opowiada, jak salon i jego pracownicy radzą sobie w czasie pandemii.

Koronawirus bije w kobietę!
Co ta zaraza z nami od kilku już miesięcy wyrabia — to przechodzi ludzkie pojęcie… Zabija ludzi, zmusza do pozostawania w domu, nadwyręża budżety firm i państw… Ale ten wirus to zjawisko, które czasem przewartościowuje, a czasem obnaża problemy społeczne…

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Claudia Klein #2905271 | 185.104.*.* 13 kwi 2020 02:20

    Witam i witam w Spotcap Global Loan Services, nazywam się Claudia Klein, jestem pożyczkodawcą, a także konsultantem ds. Pożyczek. Czy naprawdę potrzebujesz wsparcia finansowego? potrzebujesz pożyczki na różne cele? jeśli twoja odpowiedź brzmi „tak”, radzę skontaktować się z moją firmą za pośrednictwem | spotcapglobalservices@gmail.com | lub napisz do nas na WhatsApp: +4915758108767 | i mieć pożyczkę na koncie w ciągu 24 godzin, ponieważ zapewniamy doskonałe usługi pożyczkowe na całym świecie. Oferujemy wszelkiego rodzaju usługi pożyczkowe (pożyczki osobiste, pożyczki biznesowe i wiele innych), oferujemy pożyczki zarówno długoterminowe, jak i krótkoterminowe, a także możesz pożyczyć do 15 milionów euro. Moja firma pomoże Ci osiągnąć różnorodne cele dzięki szerokiej gamie produktów kredytowych. Wiemy, że uzyskanie legalnej pożyczki zawsze było ogromnym problemem Dla osób, które mają problem finansowy i potrzebują jego rozwiązania, wiele osób ma trudności z uzyskaniem kredytu kapitałowego w swoich lokalnych bankach lub innych instytucjach finansowych ze względu na duże zainteresowanie stopa, niewystarczające zabezpieczenie, stosunek zadłużenia do dochodu, niska ocena wiarygodności kredytowej lub z jakichkolwiek innych powodów. Nigdy więcej czasu oczekiwania ani stresujących wizyt w banku. Nasza usługa jest dostępna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu - możesz uzyskać pożyczkę i dokończyć swoje transakcje, kiedykolwiek i gdziekolwiek jej potrzebujesz. Świadczymy 24-godzinne usługi pożyczkowe światowej klasy. W przypadku pytań / pytań? - Wyślij wiadomość e-mail do | spotcapglobalservices@gmail.com | lub napisz do nas na WhatsApp: +4915758108767 | I Natychmiastowa odpowiedź. Twoja rodzina, przyjaciele i koledzy nie muszą wiedzieć, że masz mało gotówki, po prostu napisz do nas, a otrzymasz pożyczkę. Twoja wolność finansowa jest w twoich rękach!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Onmnr #2900525 | 5.173.*.* 5 kwi 2020 13:10

    Obawiam się, ze Rząd PiS w zmowie z GiS i PZH, który nie wprowadził kodów medycznych rekomendowanych przez WHO, zataja liczbę zakażony i ofiar. Lekarze często mają związane ręce i co bardziej niegodne też usta. Za mało testów poza tym i sprzętu medycznego, ale po rządach Min. Radziwiłła, za którego zbankrutowało wiele szpitali zamiast być właśnie naprawianych (bo np. MON wydał ogrom miliardów na patrioty i propagandę w TVP) to trudno się dziwić.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Tomcio #2900516 | 83.31.*.* 5 kwi 2020 12:48

    Przeczekać? oj długo będziemy czekać , a jeżeli chodzi o nas Polaków to stanowczo twierdziłem i twierdzę , że pisowcy celowo rozwalają nasz kraj i na nic i na nikogo już nie reagują , bo zrobili swoje prywatne Państwo a zobaczycie co się szykuje i oni już wiedzą i dlatego na gwałt po trupach chćą wyborów 10 maja , po póżniej nie będziecie chcieli ich nawet olać i nawet nie wiecie co się szykuje i życzę wszystkim wytrwałości i opanowania nerwow

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. euro #2900150 | 31.2.*.* 4 kwi 2020 16:38

    PARĘ LAT TEMU WŁOSI PRZEŻARLI PIENIĄDZE Z UE , BAWILI SIĘ I ŚPIEWALI , NIE KTÓRE ELEMENTY BEZPIECZEŃSTWA MOŻNA ZBUDOWAĆ WCZEŚNIEJ , NP. PODPORZĄDKOWAĆ SIĘ DO ZALECEŃ , A TERAZ PRZYKRO KREMATORIA NIE DAJĄ RADY

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Hh #2900137 | 83.9.*.* 4 kwi 2020 16:20

    Nie ma żadnej pandemii .jebnij.. się w te durne łby. Robią was w hu..

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (11)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5