Ciąg dalszy konfliktu w WSPol w Szczytnie. Komendant zgłasza sprawę do prokuratury

2019-12-17 12:06:46(ost. akt: 2019-12-17 12:20:38)

Autor zdjęcia: Joanna Karzyńska

Wracamy do tematu: Marek Fałdowski, komendant Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, miał dopuścić się plagiatu w swojej pracy habilitacyjnej. Tak przynajmniej twierdzi jeden z wykładowców, który właśnie został zwolniony przez komendanta.
Przypomnijmy. W październiku 2019 roku kilku byłych podwładnych oskarżyło o mobbing i plagiat insp. Marka Fałdowskiego, który od trzech lat kieruje Wyższą Szkołą Policji w Szczytnie. Do różnych prokuratur trafiły wtedy doniesienia o możliwości popełnienia przez niego przestępstw. Komendant Fałdowski był oskarżany przez podwładnych, że w swojej pracy naukowej miał wykorzystywać ich dorobek.

Niespodziewanie w listopadzie wykładowca, który powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez komendanta, został przez niego zwolniony z pracy ze skutkiem natychmiastowym.

— W nawiązaniu do doniesień medialnych związanych ze zwolnieniem ze służby jednego z wykładowców, Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie oświadcza, że nieprawdą jest, iż przyczyną zwolnienia tego funkcjonariusza było złożenie przez niego do prokuratury zawiadomienia na władze uczelni — informuje Marcin Piotrowski rzecznik prasowy komendanta rektora Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. — Wykładowca został zwolniony ze służby w policji na podstawie art. 41 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, zgodnie z którym: „Policjanta można zwolnić ze służby w przypadku nabycia prawa do emerytury z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej”. W związku z nieprawdziwymi publicznymi wypowiedziami byłego funkcjonariusza — wykładowcy Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, których udzielał w środkach masowego przekazu, w związku z jego zwolnieniem ze służby, Komendant-Rektor WSPol w dniu 16 grudnia 2019 r. skierował do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przez tego byłego funkcjonariusza przestępstw: składania pod adresem kierownictwa uczelni fałszywych oskarżeń, przestępstwa zniesławienia kierownictwa uczelni oraz przestępstwa zawiadomienia o przestępstwie niepopełnionym.
Pomawianie i zniesławianie funkcjonariuszy Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, w szczególności jej kierownictwa, godzi w wizerunek całej polskiej policji. Działanie byłego policjanta naraża nie tylko funkcjonariuszy na utratę zaufania niezbędnego do zajmowanego stanowiska i wykonywania zawodu, ale także uczelnię na utratę zaufania potrzebnego do prowadzenia działalności ustawowej i statutowej.
— Składanie zawiadomień o przestępstwach niepopełnionych jest przestępstwem i w związku z tym nie może pozostać obojętne dla każdego funkcjonariusza i pracownika Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, a przede wszystkim dla jej kierownictwa, dlatego też złożono w tym względzie zawiadomienie do prokuratury — tłumaczy.

Zwolniony wykładowca jest innego zdania. Twierdzi, że jest niewygodny dla Fałdowskiego, którego ruch ocenia jako formę represji. Dodatkowo zwolnienie ze skutkiem natychmiastowym zostało mu wręczone przez komendanta w trakcie zajęć ze studentami.

Na stronie internetowej pojawiło się oświadczenie: "Przeniesienie na zaopatrzenie emerytalne byłego funkcjonariusza nie miało żadnego związku ze zgłaszanymi przez niego rzekomymi nieprawidłowościami w funkcjonowaniu uczelni".

Przypomnijmy, że inny konflikt w WSPol rozpoczął się 1 kwietnia tego roku. Do kancelarii WSPol wpłynęło wtedy służbowe pismo wystosowane przez byłego obecnie podkomisarza. Zajmowało dwie strony. Wykładowca zwracał się z wnioskiem o zwolnienie go ze służby w związku z nabyciem praw emerytalnych. Napisał między innymi, że Wyższa Szkoła Policji powinna stać na wyższym poziomie naukowym, niż obecnie. Wykładowca w wniosku napisał też, że nie wyobraża sobie współpracy z komendantami, którzy "w policyjnym środowisku są utożsamiani z bohaterami komedii "Głupi i głupszy". Komendant Rektor WSPol skierował pozew do sądu przeciwko funkcjonariuszowi o naruszenie dóbr osobistych. 4 grudnia otrzymaliśmy e-mail od podinsp. Marcina Piotrowskiego rzecznika prasowego Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, który w związku z tematem poruszanym w kwietniu przez redakcję dotyczącym WSPol w Szczytnie, napisał: "Na podstawie ugody zawartej przed Sądem Okręgowym w Olsztynie, były podkomisarz (...) zobowiązał się przeprosić WSPol w Szczytnie i jej Kierownictwo za naruszenie dóbr osobistych w raporcie z dn. 01.04.2019 o przejście na emeryturę".

Joanna Karzyńska


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Sergej #2840312 | 212.7.*.* 27 gru 2019 20:55

    Mężczyźni! Znalazłem fajny serwis randkowy dla seksu, wiele dostępnych dziewcząt i kobiet z mojego miasta! Może być przydatny dla kogoś innego --- http://russex.xyz

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Birys #2839026 | 188.147.*.* 23 gru 2019 04:18

    A co z tą habilitacją Pana komendanta rektora? Wszystko było ok? Tak tylko z ciekawości pytam, żeby nie było. I czy prawdą jest to, że jeden wykładowca wykładał kilkanaście przedmiotów? Bo jak tak to z niego niesamowicie zdolny gość .

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5