Kolejni piraci drogowi stracili prawa jazdy

Przestrzeganie przepisów ruchu drogowego to nie bezpodstawny wymysł tylko dbanie o bezpieczeństwo każdego użytkownika drogi. Ograniczenie prędkości jazdy w terenie zabudowanym do 50 km/h, ma zapewnić kierowcy kontrolowany przejazd przez miejscowość, natomiast pieszym bezpieczne poruszanie się.

Jednak, nie wszyscy kierujący biorą sobie ten obowiązek do serca. Policjanci podczas służby ujawniają osoby, które jadąc samochodami naciskają pedał gazu za mocno, przekraczając dozwoloną przepisami i bezpieczeństwem prędkość.

Tak też było w ostatnich dniach, kiedy to stróże prawa zatrzymali do kontroli drogowej czterech mężczyzn, którzy w terenie zabudowanym pędzili na swoich czterech kółkach powyżej setki.
W Rozogach i Dąbrowach, czyli w miejscowościach gdzie to ograniczenie obowiązuje, kierowcy opla, suzuki, bmw i mercedesa w różnych odstępach czasu pokonywali trasę gdy na licznikach ich aut wskazówka pokazywała prędkość 104, 105 lub 106 km/h.

Za popełnione wykroczenia policjanci nałożyli na kierowców mandaty karne oraz po 10 punktów karnych. A ponadto funkcjonariusze odebrali kierowcom dokumenty prawa jazdy.