Powiatowy Urząd Pracy w Szczytnie ma nowego dyrektora
2018-02-23 08:30:00(ost. akt: 2018-02-22 21:26:45)
Beata Januszczyk w ramach awansu zawodowego została nowym dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie. Zastąpiła na tym stanowisku Jana Dąbrowskiego.
Beata Januszczyk z Powiatowym Urzędzie Pracy w Szczytnie związana jest od 1995 roku.
- Pamiętam jak moja sąsiadka powiedziała mi, że w szczycieńskim urzedzie pracy poszukują pracownika na stanowisko doradcy zawodowego, i że ja bym się na to stanowisko nadawała - wspomina pani Beata Januszczyk. - Złożyłam dokumenty i zostałam ztrudniona. Początkowo zajmowałam się właśnie doradztwem zawodowym, potem przez wiele lat szkoleniami i zamówieniami publicznymi - opowiada.
Od 2004 roku pani Beata była zastępcą dyrektora Jana Dąbrowskiego. Przez 22 lata pracy w PUP w Szczytnie zawsze wykazywała się dużym zaangażowaniem, starannością, dokładnością i sumiennością wykonywania powierzonych obowiązków. Podejmowała inicjatywy w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań służących rozwojowi urzędu pracy.
- Pani Beata jest osobą bardzo pracowitą, opanowaną, zaradną i lojalną a jednocześnie ambitną, dążącą do podnoszenia swoich umiejętności i kwalifikacji - zapewniają pracownicy PUP w Szczytnie. - Bardzo dobrze radzi sobie zarówno na samodzielnym stanowisku jak i pracując w zespole. Posiada duże doświadczenie w kontaktach z ludźmi. Nie boi się nowych wyzwań. Potrafi motywować i pobudzać współpracowników do działania, wydajnej i efektywnej pracy, umiejętnie prowadzi dyskusje, uzasadnia swoje zdania, propozycje i rozwiązania. Wyróżnia się poczuciem taktu i szacunkiem dla ludzi niezależnie od ich pozycji służbowej lub społecznej - zapewniają.
- Misją urzędu pracy jest szeroko rozumiana pomoc osobom bezrobotnych w poszukiwaniu odpowiedniej pracy, a pracodawcom pomoc w znalezieniu właściwego pracownika - podkreśla dyrektor Januszczyk. - To dla mnie ogromy zaszczyt, że będę miała możliwość zarządzania i kontynuowania pracy w PUP w Szczytnie. Dzięki zespołowi będziemy mogli realizować strategie dalszego rozwiązywania problemu bezrobocia - dodaje.
- Pamiętam jak moja sąsiadka powiedziała mi, że w szczycieńskim urzedzie pracy poszukują pracownika na stanowisko doradcy zawodowego, i że ja bym się na to stanowisko nadawała - wspomina pani Beata Januszczyk. - Złożyłam dokumenty i zostałam ztrudniona. Początkowo zajmowałam się właśnie doradztwem zawodowym, potem przez wiele lat szkoleniami i zamówieniami publicznymi - opowiada.
Od 2004 roku pani Beata była zastępcą dyrektora Jana Dąbrowskiego. Przez 22 lata pracy w PUP w Szczytnie zawsze wykazywała się dużym zaangażowaniem, starannością, dokładnością i sumiennością wykonywania powierzonych obowiązków. Podejmowała inicjatywy w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań służących rozwojowi urzędu pracy.
- Pani Beata jest osobą bardzo pracowitą, opanowaną, zaradną i lojalną a jednocześnie ambitną, dążącą do podnoszenia swoich umiejętności i kwalifikacji - zapewniają pracownicy PUP w Szczytnie. - Bardzo dobrze radzi sobie zarówno na samodzielnym stanowisku jak i pracując w zespole. Posiada duże doświadczenie w kontaktach z ludźmi. Nie boi się nowych wyzwań. Potrafi motywować i pobudzać współpracowników do działania, wydajnej i efektywnej pracy, umiejętnie prowadzi dyskusje, uzasadnia swoje zdania, propozycje i rozwiązania. Wyróżnia się poczuciem taktu i szacunkiem dla ludzi niezależnie od ich pozycji służbowej lub społecznej - zapewniają.
- Misją urzędu pracy jest szeroko rozumiana pomoc osobom bezrobotnych w poszukiwaniu odpowiedniej pracy, a pracodawcom pomoc w znalezieniu właściwego pracownika - podkreśla dyrektor Januszczyk. - To dla mnie ogromy zaszczyt, że będę miała możliwość zarządzania i kontynuowania pracy w PUP w Szczytnie. Dzięki zespołowi będziemy mogli realizować strategie dalszego rozwiązywania problemu bezrobocia - dodaje.
Czytaj e-wydanie
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Uczciwy Jurek P #2446763 | 83.8.*.* 23 lut 2018 10:47
I co z tego, skoro te gwiazdeczki z urzędu wszędzie wpychają swoich znajomych. Uczciwy człowiek nie znajdzie tam pracy, dno i żenadaaaaaa
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
G owinięte w pazłotko nie jest czekoladą #2446793 | 89.228.*.* 23 lut 2018 11:35
do tego urzędu nikt by nie chodził, cały dzień byłoby pusto, dlatego bezrobotni dostają wezwania pod rygorem, żeby sie stawić i opowiedziec jak tam idzie robota::D
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Nat #2446888 | 46.171.*.* 23 lut 2018 13:59
Pracy nie trzeba szukać przez urząd, są setki ofert, wystarczy tylko chcieć pracowac. Teraz praca szuka człowieka a nie odwrotnie.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
pracodawca #2446933 | 89.231.*.* 23 lut 2018 14:59
Czy ktoś w końcu zlikwiduje te komunistyczne molochy jakimi są urzędy pracy? A nierobów jeżdżących na darmowe wakacje za nasze pieniądze z trzynastkami w kieszeni wysłać na WOLNY rynek. Sądzę, że pogubili by się w rzeczywistości.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Irek #2447024 | 176.221.*.* 23 lut 2018 17:22
Zastanawiam się po jakiego grzyba w tym urzędzie jest tak duża obsada osobowa. O której godzinie by tam człowiek nie poszedł, to na korytarzach pustki. W pokojach natomiast wesoły gwar i tylko panie tam "zatrudnione" robią sobie wycieczki między pokojami. Uważam że śmiało można by było zmniejszyć liczbę zatrudnionych tam pań i oczywiście znudzonych o połowę. Tyle kasy idzie na pobory nie wiadomo za co.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)