Noworoczne postanowienia

2017-12-31 15:00:00(ost. akt: 2017-12-30 22:42:56)

Autor zdjęcia: Joanna Karzyńska

Tradycją jest, że z końcem starego roku dochodzimy do wniosku, że pora na zmiany. Obiecujemy sobie wziąć się w końcu za realizację planów. W teorii wszystko jest proste – problem pojawia się, gdy przychodzi pora na praktykę.
Koniec roku wielu z nas skłania do refleksji na tym, czy udało nam się zrealizować swoje cele i zamierzenia. Dokonując podsumowania minionego roku warto trzymać się kilku zasad, aby noworoczne postanowienia nie stały się kamieniem u szyi.
Schudnę, przestanę palić, zacznę biegać, znajdę odwagę, by umówić się z kolegą, zapiszę się na kurs tańca, założę ogródek, będę regularnie chodzić na spacery, przestanę narzekać i marnotrawić czas na zupełnie niepotrzebne i bezwartościowe czynności – obiecujemy sobie różne rzeczy, w duchu powtarzając, że już od 1 stycznia plany wcielimy w życie. Pracująca pełną parą wyobraźnia sprawia, że poprawia się nam humor i już nie możemy się doczekać tego nowego roku… Niestety zapominamy o bardzo ważnej rzeczy… Nic nie zrobi się samo… Piękna wizja to jedno, a jej realizacja to coś zupełnie innego.
Nie należy podejmować decyzji pochopnie, chwila refleksji zawsze się przyda i będzie czymś cennym. Pozwoli zwiększyć szansę na to, by noworoczne postanowienie zostało zrealizowane z pełnym sukcesem.
Pani Katarzyna ze Szczytna od lat obiecuje sobie, że zacznie dbać o kondycję. - Od kilku już lat mówię, że zacznę chodzić na siłownię i trochę biegać, ale zawsze są ważniejsze sprawy i nic z tych postanowień nie wychodzi - mówi. - Chociaż dwa lata temu właśnie w nowy rok rzuciłam palenie i słowa dotrzymałam. I chyba nie wrócę do nałogu, bo teraz naprawdę sporo gotówki zostaje mi w portfelu. Palenie to marny nałóg i drogi. Dobrze, że wytrzymałam, choć początki były trudne - cieszy się.
Wielu osobom nie udaje się dotrzymać większości postanowień noworocznych, jednak jak zapewniają zawsze "mają jakieś w pogotowiu".
- Zawsze mówię sobie, że od 1 stycznia zaczynam dietę, a już następnego dnia piekę jakieś ciasto - śmieje się pani Janina z Wielbarka. - Jakoś nie potrafię się zmobilizować, a jeszcze mąż zawsze mi mówi "kochnego ciała nigdy nie za dużo", więc z radością sięgam po kolejny kawałek ciasta - dodaje.
Pan Henryk ze Szczytna mówi, ze nie warto obiecywać sobie zbyt wiele po noworocznych postanowieniach. - I tak nic z tego nie wyjdzie - twierdzi. - Najlepiej nie mówić, tylko wcielać w życie.

Jak stworzyć skuteczne postanowienia noworoczne?
1. Weź notes i usiądź wygodnie. Niech nie rozpraszają cię inni domownicy.
2. Przypomnij sobie, jaki był mijający rok, co było w nim dobre, co złe, jak go oceniasz, czego się w jego trakcie nauczyłeś?
3. Zastanów się, co cię najbardziej denerwuje w tobie, twoim zachowaniu, nawykach, co byś chciał zmienić i dlaczego, jakie konsekwencje, by to ze sobą przyniosło i jak mogłoby odmienić twoje życie na lepsze?
4. Punkt po punkcie spisz wszystkie propozycje postanowień noworocznych, jakie przyjdą ci do głowy.
5. A teraz czas na realne spojrzenie na każdą z nich. Z czym się będzie wiązała taka zmiana? Czy jest realna? Będziesz w stanie znaleźć czas, pieniądze, będziesz miał dość sił, by zaistniała szansa wcielenia w życie postanowienia/postanowień? Bądź uczciwy względem siebie…
6. W zależności, jak dużą konsekwencją w działaniu się wykazujesz – wybierz teraz to, co wydaje ci się mieć największą szansę na sukces. Postanowień może być kilka, jednak jak uczy życie – lepiej wybrać jedno, by móc się w pełni na nim skupić. Przy większej ilości postanowień istnieje spore ryzyko, że na górnolotnych deklaracjach się skończy.
7. Wyznacz sobie terminy, opisz jak będziesz wcielać w życie swoje postanowienie. Bez określania daty postanowienie rozpłynie się w czasie. Wyznacz daty, częstotliwość, im więcej szczegółów, tym lepiej.
8. Zapisz sobie na kartce swoje postanowienie. Uwzględnij je również w swoim kalendarzu.
Teraz tylko wystarczy poczekać na rozpoczęcie nowego roku i do dzieła!


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5