Świąteczne pierniki

2017-12-10 21:02:54(ost. akt: 2017-12-10 22:52:22)

Autor zdjęcia: Joanna Karzynska

Święta już za wkrótce, więc oczekiwanie na nie dobrze umilić małymi słodkościami, które wypełnią dom aromatem korzeni i cytrusów. Poza tym jeśli chcemy, by pierniczki na Święta były takie "akurat", pora już wziąć się do roboty!
CYNAMONOWO-CYTRUSOWE PIERNICZKI

Składniki:
2 pełne szklanki mąki , ok. 350g;
2 łyżki kaszy manny;
200 g miękkiego masła;
2/3 szklanki brązowego cukru/ możemy użyć biały;
3 żółtka;
2 łyżki gęstej śmietany 18%;
1 łyżeczka cynamonu;
skórka otarta z 1 dużej pomarańczy.

Wszystkie składniki łączymy w misce i zagniatamy ciasto. Kiedy ciasto utworzy jednolitą kulę, owijamy ją folią i wkładamy do lodówki na ok 3 godziny.
Schłodzone ciasto dzielimy na 3 części i wałkujemy je na stolnicy podsypując mąką. Foremką w kształcie gwiazdki lub inną wycinamy ciasteczka. Wstawiamy je do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy ok 12 - 15 minut (do zrumienienia). Ciastka studzimy, a następnie dekorujemy.


PIERNICZKI Z MIODEM I MIGDAŁAMI

Składniki:
500 g mąki pszennej;
170 g zmielonych na mąkę migdałów;
180 g masła;
400 ml płynnego miodu;
3/4 szklanki bardzo drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej oraz cytrynowej;
2 opakowania przyprawy do piernika;
1 łyżeczka kakao;
2 łyżeczki proszku do pieczenia;
1 łyżeczka sody oczyszczonej.

Suche składniki łączymy w misce. W garnku podgrzewamy masło z miodem do chwili połączenia się składników. Następnie odstawiamy do przestudzenia i ciepłą masę dodajemy do suchych składników. Mieszamy do chwili połączenia się składników. Wyrobioną kleistą masę przykrywamy ściereczką i odstawiamy ciasto do wystygnięcia. Ciasto samo zgęstnieje i nabierze właściwej konsystencji. Z przestudzonego ciasta lekko zwilżonymi wodą dłońmi formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Blachę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (góra + dół) i pieczemy ok. 10-12 minut. Nie dłużej, ponieważ będą twarde.Po wyjęciu z piekarnika pierniczki są miękkie, więc zdejmujemy je z blachy po około 2 minutach. Studzimy na kratce.
Na drugi dzień pierniczki lukrujemy, pudrujemy, dekorujemy!



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5