Brał z lodówki alkohol ale nie chciał za niego płacić
2017-08-05 09:31:07(ost. akt: 2017-08-05 03:00:54)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Policjanci szczycieńskiej komendy musieli dwukrotnie interweniowali wobec 41-letniego mieszkańca gminy Szczytno. Mężczyzna wszedł do jednego z pensjonatów, otworzył lodówkę z alkoholem i ukradł dwie butelki whisky. Wezwani funkcjonariusze ukarali go za to mandatem karnym. Mężczyzna jednak nie przejął się karą, ponieważ już po godzinie ponownie wrócił do lokalu i tym razem ukradł czteropak piwa, który spożywał w hotelowej toalecie. Z uwagi na agresywne zachowanie i silne upojenie alkoholowe mężczyzna spędził noc w policyjnej celi.
W czwartek, 3 sierpnia około godziny 20:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące kradzieży dwóch butelek whisky z jednego z pensjonatów położonych na terenie gminy Szczytno. Na miejscu patrol interwencji ukarał 41-letniego mężczyznę mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Jednak 41-letniego ukarany po niespełna godzinie ponownie wrócił do lokalu. Otworzył lodówkę z alkoholem i wyciągnął czteropak piwa, z którym udał się do hotelowej toalety w celu spożycia. Właścicielka pensjonatu ponownie powiadomiła o zajściu oficera dyżurnego. Przybyli po raz drugi na miejsce policjanci, zastali mężczyznę spożywającego skradziony alkohol w toalecie.
41-latek na widok policjantów wszczął awanturę, bo jak sam stwierdził „zostało mu jeszcze jedno piwo”. Z uwagi na agresywne zachowanie i silne upojenie alkoholowe, został on przewieziony do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzut kradzieży sklepowej.
Jednak 41-letniego ukarany po niespełna godzinie ponownie wrócił do lokalu. Otworzył lodówkę z alkoholem i wyciągnął czteropak piwa, z którym udał się do hotelowej toalety w celu spożycia. Właścicielka pensjonatu ponownie powiadomiła o zajściu oficera dyżurnego. Przybyli po raz drugi na miejsce policjanci, zastali mężczyznę spożywającego skradziony alkohol w toalecie.
41-latek na widok policjantów wszczął awanturę, bo jak sam stwierdził „zostało mu jeszcze jedno piwo”. Z uwagi na agresywne zachowanie i silne upojenie alkoholowe, został on przewieziony do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzut kradzieży sklepowej.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez