Bezmyślne wypalanie trawy

2017-04-10 11:46:10(ost. akt: 2017-04-10 11:51:33)

Autor zdjęcia: Zuzanna Leszczyńska

Tradycyjnie każdego roku w okresie wiosny strażacy otrzymują dziesiątki zgłoszeń o pożarach suchych traw i nieużytków rolnych. Sprzyjająca pogoda to najlepszy okres w którym dochodzi do tego rodzaju pożarów.
Niemalże każdego dnia, odkąd stopniał śnieg, a słońce osuszyło trawę daje o sobie znać ludzka bezmyślność. Jak mówią strażacy – Ze względu na zmienny wiatr ogień może szybko się rozprzestrzeniać obejmując nowe obszary nieużytków, suchych traw, trzcin, gałęzi. Zmorą pożarową jest nie tylko wiosenne wypalanie traw, a także jesienne wypalanie resztek pożniwnych.
W świadomości wielu osób zalągł się mit, że wypalanie traw i słomy poprawia jakość gleby, jest swoistym rodzajem jej nawożenia i użyźniania. Rolnicy nadal sądzą, że ogień to najtańszy herbicyd do zwalczania chwastów. Okazuje się, że aby grunty rolne utrzymywane były w tzw. dobrej kulturze rolnej, przy zachowaniu wymogów ochrony środowiska zabronione jest wypalanie traw.
Wypalanie traw jest zabronione a producent rolny, który celowo wypala trawy na swym obszarze może nawet stracić dopłaty zgodnie z obowiązującymi przepisami. Strażacy zwracają się z apelem o rozwagę podczas wiosennych prac i bezmyślnym podpalaniem nieużytków rolnych. Fakt powstałych pożarów należy natychmiast zgłaszać do straży pożarnej na numer alarmowy 998 co sprawi że pożar nie rozwinie się i nie będzie stanowił dodatkowego zagrożenia. W takich przypadkach liczy się szybkość interwencji oraz przekazania informacji. Warto pamiętać, że podczas gaszenia pożarów traw przez strażaków ich pomoc może być potrzebna w innym miejscu a przez bezmyślne wypalanie ratownicy – strażacy nie dojadą na czas w miejsce gdzie faktycznie są niezbędni.
Wypalanie to jedna z istotnych przyczyn zatruwania i tak już nadmiernie zanieczyszczonej atmosfery - tysiące pożarów w skali kraju wiąże się z "wyrzucaniem" do niej dziesiątków ton tlenku węgla oraz innych niebezpiecznych związków chemicznych. W związku z tym z roku na rok pogarsza się stan zdrowia społeczeństwa; zmniejsza się przeciętna długość życia.
- zastraszająco wzrasta ilość chorób nowotworowych
- następują niekorzystne zmiany w układzie kostnym
- wyraźnie nasilają się choroby układu krążenia
- coraz więcej kłopotu sprawiają choroby oczu
- smog atakuje układ oddechowy; wzrasta natężenie chorób alergicznych.

Wypalanie traw oprócz tego, że jest naprawdę niebezpieczne, jest też niedozwolone. Określają to odpowiednie zapisy prawne:
Ustawa z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody. (Dz. U. z 2001 r. Nr 99, poz. 1079 z późn. zm.)
Zgodnie z art. 45 ustawy "zabrania się wypalania roślinności na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych lub w strefie oczeretów i trzcin".
Art. 59. "Kto wypala roślinność na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, w strefie oczeretów lub trzcin podlega karze aresztu lub grzywny".

Wypalania traw zabrania też:
Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2000 r. Nr 56, poz. 679 z późn. zm.).
Jej art. 30 ust. 3 pkt 3 mówi, że "w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1. rozniecenia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego
2. korzystania z otwartego płomienia
3. wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.
Dodatkowe sankcje zagrażają osobom, które doprowadziły do czyjejś śmierci lub powstania strat materialnych.

Kary za wypalanie traw, łąk i nieużytków.
Artykuł 59 rozdziału 8 ustawy o ochronie przyrody mówi, że "kto wypala roślinność na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, w strefie oczeretów i trzcin, podlega karze aresztu lub grzywny".
Według art. 82, § 1 Kodeksu wykroczeń nr 6, poz. 29 (ustawy z dnia 20 maja 1971 r. z nowelizacjami do 1995 r.) mówi, że za wykroczenie tego typu grozi kara aresztu, grzywny lub nagany. Natomiast art. 24, § 1 w związku z art. 82 mówi jasno: "...grzywnę wymierza się w wysokości od 5 zł do 500 zł, chyba że ustawa stanowi inaczej".


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://gazetaolsztynska.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html?preview=7d9e5c0a3fa72da1916c#axzz2OSaYmwEK

Podziel się informacją:
]kliknij[/ur

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ogrodnik #2221419 | 94.254.*.* 11 kwi 2017 18:59

    panowie strazacy kupa roboty w afryce,ile ton dwutlenku do gleby,tak kazdego roku.natura gora

    odpowiedz na ten komentarz

  2. głodny #2220866 | 89.228.*.* 11 kwi 2017 07:18

    Ale jak dodają chemię do żywności ,to jest ok ? To wtedy człowiek nie choruje ?

    odpowiedz na ten komentarz

  3. expert #2220498 | 83.9.*.* 10 kwi 2017 17:06

    Przez niewypalanie traw w ostatnich latach drastycznie zwiększyła się liczba kleszczy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5