Reinholda czy Franciszka – problem z ulicą Barcza

2016-12-11 10:00:00(ost. akt: 2016-12-09 19:53:44)

Autor zdjęcia: Łukasz Zbrzeźniak

W Szczytnie wiele ulic nazwanych jest od nazwisk znanych osób. Oprócz znajomych wszystkim Polakom postaci takich jak Henryk Sienkiewicz czy Maria Skłodowska Curie na tabliczkach znajdują się także bohaterowie lokalni. Czy szczytnianie wiedzą kim były osoby, które są patronami ulic przy których mieszkają?
Jerzy Lanc, Fryderyk Leyk, Michał Kajka czy Reinhold Barcz to postacie, które wsławiły się w walce o niepodległość Polski i polską tożsamość terenów Warmii i Mazur. Wszyscy zostali upamiętnieni przez nadanie szczycieńskim ulicom ich imion. Problem w tym, że niektóre z tych osób są całkowicie anonimowe, szczególnie dla młodszych mieszkańców.

Lokalny patriotyzm do poprawki?
Ze świadomością mieszkańców odnośnie tego kim były te postacie, tym lepiej im starsza osoba, której zadamy o daną postać pytanie. Niestety, im młodsze osoby pytane są o patronów ulicy, tym mniejsze prawdopodobieństwo usłyszenia prawidłowej odpowiedzi. Niezależnie od tego czy to wina samej młodzieży, która taką wiedzą nie jest zainteresowana czy szkół, które lokalną historię zaniedbują kosztem tej powszechnej. Powodów tej nieświadomości może być wiele, bez względu na nie mieszkańcy powinni zdawać sobie sprawę, że te nazwiska to nie tylko napis na tabliczkach. Postać która się za nim kryje i często przyczyniła się do tego, że mieszkamy obecnie w wolnym kraju.
Krótki spacer ulicą Jerzego Lanca i rozmowa z kilkoma osobami pozostawia mieszane uczucia. Co prawda kilka osób potrafi opisać kim patron ulicy był, ale nadal jest to mniej niż połowa pytanych.
– Jerzy Lanc z tego co mi się wydaje prowadził niedaleko od Szczytna polską szkołę, nie przypomnę sobie dokładnie gdzie i kiedy, ale chyba w latach trzydziestych – odpowiada na pytanie Piotr, uczeń drugiej klasy liceum w Zespole Szkół nr 3 im. Jana III Sobieskiego. – Na historii mieliśmy specjalną lekcję o zasłużonych postaciach z lokalnej historii, poza tym na uroczystościach z okazji Dnia Niepodległości Jerzy Lanc też był wspominany – wyjaśnia Piotr.
Wśród młodzieży taka wiedza to jednak rzadkość. Kilku innych uczniów zapytanych o tę postać, nie była w stanie opowiedzieć o Lancu choćby słowa.
– Kim był Jerzy Lanc? Mógłbym próbować zgadywać, ale tylko bym się ośmieszył, bo nie mam zielonego pojęcia – z rozbrajającą szczerością odpowiada Michał osiemnastoletni uczeń „Sobieskiego”. – Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale teraz może sprawdzę to nazwisko. Może na historii uda się zabłysnąć - dodaje.
Wśród starszych na szczęście jest o wiele lepiej. Niektórzy mogliby o tych postaciach rozmawiać bardzo długo.
– Jerzy Lanc prowadził w Piasutnie polską szkołę od roku 1931 – opowiada Wiesława sześćdziesięciolatka mieszkająca na pobliskim osiedlu. – Niestety zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, podobno zatruł się czadem, ale z tego co czytałam chyba niewiele w tym prawdy. Interesuję się lokalną historią więc ta postać jest mi znana – zapewnia.

O którego Barcza chodzi?
Podobnie sytuacja wygląda na ulicy Reinholda Barcza. Tu problem jest tym większy, że część z zapytanych osób nie wie nawet czyjego imienia jest ta ulica. Nazwisko Barcz wśród postaci, które zasłużyły się w historii naszego regionu pojawia się dwukrotnie.
– Nie mam pojęcia kim był patron tej ulicy, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że mieszkam tu dopiero od paru miesięcy – opowiada Justyna mieszkająca w jednym z bloków przy ulicy Reinholda Barcza. – Dla mnie w zasadzie to tylko nazwa, nie musi mi nic mówić - wyjaśnia.
Niektórzy z zapytanych owszem potrafili zidentyfikować nazwisko, które widnieje na tabliczkach na każdym z bloków. Kłopot w tym, że kojarzyli je z niewłaściwą postacią.
– Z tego co pamiętam był ktoś taki jak Franciszek Barcz, więc może od niego nazywa się ta ulica? – zgaduje Marianna czterdziestolatka mieszkająca „na Barcza”. – Wydaje mi się, że to był ktoś walczący o niepodległość Polski. Wiem, że w Olsztynie jest ulica jego imienia - dodaje.
Na stwierdzenie, że to nie ta osoba rozmówczyni reaguje zdziwieniem.
– Reinhold Barcz? Nigdy o takiej osobie nie słyszałam – wyjaśnia. – Nawet jeśli chodzi o korespondencję listy adresowane są na ulicę Barcza, bez dodawania imienia. Jeśli pełna nazwa rzeczywiście brzmi „Reinholda Barcza” to nikt jej nie używa, a przynajmniej ja się z tym nie spotykałam od kiedy tu mieszkam - mówi.
Zdziwienie tą informacją jest w pewien sposób uzasadnione. Na żadnej z tabliczek z numeracją bloków, w żadnym adresie firm działających przy ulicy Reinholda Barcza prawidłowa nazwa ulicy nie figuruje. Co więcej w tych oznaczeniach nie funkcjonuje także skrócona wersja imienia patrona. Pełna nazwa ulicy funkcjonuje właściwie wyłącznie na mapach i w oficjalnych dokumentach. Wśród mieszkających przy niej szczytnian funkcjonuje jako ulica Barcza.

Upamiętnianie bohaterów
Większość mieszkańców Szczytna pamięta z pewnością nazwy będące reliktem PRL-u. Jeszcze na przełomie XX i XXI wieku w naszym mieście można było odszukać ulice Karola Świerczewskiego czy na przykład Marcelego Nowotki. Tych niezbyt pozytywnie kojarzących się patronów zastąpiono postaciami, które zna i szanuje niemal każdy. Świerczewskiego zastąpił Marszałek Józef Piłsudski, a Nowotkę Kardynał Stefan Wyszyński. Nie da się ukryć, że w oczach mieszkańców była to zmiana na lepsze. Szkoda tylko, że im bardziej lokalne postacie widnieją na tabliczkach z nazwami tym mniejsza wiedza o ich dokonaniach. Szczególnie wśród młodszych mieszkańców wiedza na temat postaci takich jak Jerzy Lanc czy Fryderyk Leyk stopniowo zanika. Coraz częściej te nazwiska to jedynie nazwa ulicy, na której mieści się na przykład szkoła do której uczęszczją. Nie pomagają również oznaczenia, które tak jak w przypadku ulicy Reinholda Barcza, sprawiają, że sami mieszkańcy często nie mają pojęcia przy ulicy czyjego imienia mieszkają Franciszka czy Reinholda.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://gazetaolsztynska.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html?preview=7d9e5c0a3fa72da1916c#axzz2OSaYmwEK

Podziel się informacją:
]kliknij[/

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5