Halowa eksplozja futbolu

2016-11-27 13:00:00(ost. akt: 2016-11-25 11:39:01)

Autor zdjęcia: MOS Szczytno

Cztery ligi, 32 drużyny, dwa dni świetnej zabawy i całe mnóstwo piłkarskich zmagań na wysokim poziomie - tak w skrócie można byłoby opisać start XII edycji Szczycieńskiej Halowej Piłki Nożnej, która ściągnęła na szczycieńską halę widowiskowo-sportową setki zawodników i kibiców futbolu.
Na ten dzień weekend czekano od dawna. Natura (a zwłaszcza sport) ponoć nie lubi próżni, a po zakończeniu tegorocznych zmagań ligowych na murawie piłkarska część powiatu potrzebowała miejsca, w którym ulokować mogłaby swoje umiejętności. Frekwencja na SHPN jedynie potwierdziła, że impreza w niezwykle celny sposób trafia w owe zapotrzebowanie, a momentami niezwykle wyszukane nazwy zespołów udowodniły, że fantazja miejscowych piłkarzy nie ma granic.
W zmaganiach I-ligowców pierwszy krok do kolejnego z rzędu tytułu mistrzów uczynili gracze Barcy, którzy w tej edycji zmienili nazwę zespołu na Żubr. Zmiana szyldu nie zmieniła jednak ich dyspozycji na boisku, dzięki czemu zwyciężyli GKS Dźwierzuty 4:2. Na tym samym szczeblu rozgrywek zwycięsko swe mecze zakończył również Binsoft (wygrywając 4:2 z WSPol) oraz "Gwardia Jarka", która rozgromiła ekipę pn. "Przyszli Pograć". Meczem, który na tym szczeblu rozgrywek wywoływał jednak największe emocje, była konfrontacja zespołów zbudowanych na fundamencie drużyn b-klasy: szczycieńskiej "Gieksy" oraz Wałpuszy 07.
- Zaczęliśmy bardzo dobrze, objęliśmy prowadzenie po mocnym strzale pod poprzeczkę, którym popisał się wracający po kontuzji Damian Musioł - mówi Cezary Kuciński, trener Wałpuszy. Obie drużyny rozpoczęły wówczas walkę na dobre, przenosząc zaciętą rywalizację ligową na grunt piłki halowej. W momencie, gdy wydawało się, że Wałpusza zakończy pierwszą połowę z przewagą, do piłki dopadł Bajan Kisiel. Czołowy snajper GKS Szczytno przymierzył z dystansu i pokonał golkipera rywali chirurgicznym strzałem po ziemi, tuż przy samym słupku. Obaj bramkarze wyciągnęli wnioski i podczas drugiej odsłony raz po raz ratowali swoje zespoły przed utratą gola. Remis nie wydawał się jednak satysfakcjonować żadnej z drużyn, wobec czego obie ekipy przeniosły ciężar gry na ofensywę. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do "Gieksy", a wszystko za sprawą Sebastiana Nowakowskiego, który również popisał się pięknym strzałem z dystansu.
- Mając komfortową przewagę, skupiliśmy się na obronie wyniku, co jakiś czas próbując zaskoczyć rywali z kontry - podsumowuje wygrane 2:1 spotkanie Brajan Kisiel, strzelec bramki.

Wszyscy kopią piłkę, nawet radni
Poza zmaganiami ligowców, hala widowiskowo-sportowa im. Wagnera stała się w niedzielę areną dodatkowej, sportowo-samorządowej batalii. Naprzeciw siebie stanęli na boisku bowiem radni miejscy oraz radni powiatowi. I choć ich praca kojarzona jest stereotypowo z biurowym, siedzącym trybem życia, to jednak udowodnili, że kilogramy papierkowej roboty nie zabiły w nich ducha bezpośredniej, piłkarskiej rywalizacji. Podobnie jak przy wcześniejszych zmaganiach, tak i tym razem publiczność nie zawiodła, a obydwa zespoły starały się odwdzięczyć pokazując możliwie najlepszy futbol.
- Co prawda nie zawsze dobrze to wychodziło, ale w tym meczu liczyła się przede wszystkim dobra zabawa, a dopiero później rywalizacja - słyszymy w Miejskim Ośrodku Sportu.
Emocjonujące spotkanie zakończyło się ostatecznie zwycięstwem radnych miejskich, choć wynik 5:4 wskazuje wyraźnie na to, że walka o wygraną toczyła się do samego końca. Solidne zawody rozegrali tego dnia zwłaszcza golkiperzy - starosta Jarosław Matłach oraz radny Paweł Malec. Za najlepszego zawodnika meczu można natomiast byłoby z czystym sumieniem uznać radnego Piotra Gregorczyka, który - choć nie zdobył żadnego gola - to asystował przy wszystkich pięciu, które zdobyli jego koledzy z miejskiej drużyny.

Pozostałe wyniki 1. kolejki
II liga: FC Faza (4:1) Plus 40, Płomień (7:0) GKS Rozogi, Rotation Team (12:1) Leśnik, Brazyliana (6:1) FC Chlorothinaikos.
III liga: Ebola Team (9:5) KKS, Cetceo (4:5) John-Deere Orżyny, Santos (6:6) Wałpusza 07 II, FM Bravo (10:0) DBAJ Świętajno.
IV liga: Oby Remis (0:3 wo) Tak, Sportowe Szerszenie (6:0) Dębowi Mocni, Gieksa II (9:3) Niepokonani Szczytno, Pażałsta (4:2) Ja, Ty i Reszta.

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://gazetaolsztynska.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html?preview=7d9e5c0a3fa72da1916c#axzz2OSaYmwEK

Podziel się informacją:
]kliknij[/

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xyz #2122147 | 188.146.*.* 28 lis 2016 00:56

    *Gwardia Sponsora Jarka

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5