Samochód wjechał pod pociąg. Dwie 18-latki zginęły na miejscu

2016-06-25 13:40:55(ost. akt: 2016-06-25 14:00:25)

Autor zdjęcia: Źródło:Facebook

Do tragicznego zdarzenia doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Śmierć na miejscu poniosły dwie 18-letnie dziewczyny. Wjechały samochodem na tory wprost pod rozpędzony pociąg.
Rozpędzony szynobus odciągnął auto ponad 500 metrów za przejazd. Samochód wbity został dosłownie w pociąg. Kierująca i pasażerka zginęły na miejscu. Imienniczki - Natalie nie miały żadnych szans...

Wypadek na przejeździe kolejowym
W niedzielę, 19 czerwca około godz. 18.40 w miejscowości Leśny Dwór gmina Szczytno na niestrzeżonym przejeździe kolejowym doszło do wypadku z udziałem osobowego seicento i szynobusa.
- Jak ustalili policjanci kierująca seicento wjechała na przejazd kolejowy w czasie, gdy po torach jechał szynobus relacji Szymany – Olsztyn - informuje Ewa Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. - W wyniku zderzenia pojazdów kierująca i pasażerka osobowego auta poniosły śmierć na miejscu. W szynobusie znajdowało się czworo pasażerów, którzy nie odnieśli żadnych obrażeń - dodaje.
Maszynista szynobusa był trzeźwy.
- Zgłoszenie o wypadku otrzymaliśmy od osoby prywatnej i natychmiast jednostka udała się na to miejsce - mówi Michał Maciąg rzecznik prasowy Komendy Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Szczytnie. - Jedna z kobiet znajdowała się poza pojazdem, druga została zmiażdżona wewnątrz auta.Obie nie żyły. Działania strażaków trwały do 2 w nocy - dodaje.

Niedawno skończyły 18 lat...
W samochodzie osobowym jechały 18-letnie koleżanki - Natalia B. i Natalia W. Dziewczyny uczyły się w drugiej klasie technikum żywienia i usług gastronomicznych w Zespole Szkół nr 2 w Szczytnie. Jak opowiadają znajomi dziewczyn przyjaźniły się, zawsze spędzały razem czas.
- Nie mogę uwierzyć w to co się stało - mówi Danuta Maroszek dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie. - To były miłe, grzeczne i dobre dziewczyny. Udzielały się w szkole. To dla nas ogromna strata. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci. Atmosfera w szkole jest przygnębiająca. Sytuację przeżywają nauczyciele i uczniowie, a w szczególności klasa, w której dziewczyny się uczyły. Bardzo współczujemy rodzinom - dodaje ze smutkiem.
Znajomi dziewczyn są pogrążeni w ogromnym smutku. Wspominają je, jako uśmiechnięte, pełne optymizmu osoby, które miały wiele planów na przyszłość. Na jednym z profili społecznościowych Natalia W. napisała "Plan na 2016 rok być szczęśliwym człowiekiem". Niestety, los napisał dla tych młodych kobiet inny scenariusz.
- To straszna tragedia - mówią osoby mieszkające w pobliżu miejsca wypadku. Opowiadają, że na tym przejeździe kilkakrotnie doszło już do śmiertelnych zdarzeń. Wspominają, że na tym przejeździe kilkanaście lat temu zginął wuj jednej z dziewczyn. Przez kilka lat na tej trasie wogóle nie jeździły pociągi. I choć są ustawione znaki informujące, że ruch pociągów został wznowiony oraz znak „Stop” to wiele osób nie stosuje się do przepisów. Okoliczni mieszkańcy zgodnie twierdzą, że powinny tam zostać ustawione szlabany lub sygnały świetlne. - Takie młode osoby, taka straszna śmierć. W takim wieku ludzie nie powinni umierać. Szkoda, ogromna strata- mówi starsza kobieta.

Zatrzymaj się jeśli widzisz znak „Stop”
Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności tego śmiertelnego wypadku drogowego. W poniedziałek rano udaliśmy się na miejsce zdarzenia. Spotkaliśmy kilka osób, które przechodząc zatrzymywały się, oglądały i dyskutowały o wypadku. Od tragicznej śmierci dziewczyn minęło kilkanaście godzin... na około 20 przejeżdżających aut, przed znakiem „Stop” zatrzymał się jedynie jeden samochód.
- Tu wszyscy przyzwyczaili się, że przez kilka lat nie było pociągów, a teraz też jeżdżą rzadko - mówi mężczyzna. - Wiele osób zwalnia, ale mało kto się zatrzymuje. To chyba tak z przyzwyczajenia. Człowiek myśli, że nic złego się nie stanie - argumentuje.
Czy warto narażać się?Czy po takiej tragedii nikt się nie zastanowił, że może znak został postawiony aby go przestrzegać? Że może naciśnięcie hamulca i kilka sekund może uratować mu życie? I czy śmierć dwóch młodych dziewczyn nie jest przestrogą dla kolejnych kierowców przejeżdżających przez ten przejazd? Przecież jeżeli przed przejazdem kolejowym bez zapór lub półzapór, ustawiono znak STOP, to krzyż świętego Andrzeja wyznacza w którym miejscu należy się zatrzymać, zanim przejedzie się przez przejazd. Mam nadzieję, że kiedy kolejny raz będziecie Państwo przejeżdżać przez niestrzeżony przejazd kolejowy przy znaku „Stop” zatrzymacie się i po prostu wygracie „Życie”.

Czytaj e-wydanie


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 
Swoją stronę założysz TUTAJ ".
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. sołtys #2022166 | 88.156.*.* 6 lip 2016 10:13

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Tak to jest jak się gówniarzom kupuje samochody za unijne dopłaty do hektara!Wiochy przez to się szybko wyludniają!

  2. cień #2020477 | 83.24.*.* 3 lip 2016 15:01

    strasznie smutne i przykre...ogromna tragedia...2 jest pod tym względem bardzo pechowa szkoła...przed kilkoma chyba 7 laty w 2 wypadkach zginęło kilkoro uczniów...ogromna trauma i strata nie tylko dla rodzin ale dla całej szkolnej rodziny... [*]

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. pcela #2016978 | 89.228.*.* 27 cze 2016 02:34

    Droga redakcjo, ten wypadek nie był na Leśnym Dworze tylko w Szczytnie. Na Leśnym Dworze nie ma żadnego przejazdu kolejowego. Ulica na której był wypadek to odnoga ulicy Leśnej włącznie z przejazdem kolejowym. Nie było jak na razie korekty granic administracyjnych Miasta Szczytno i Gminy Szczytno.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. i-o #2016867 | 37.8.*.* 26 cze 2016 18:19

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Tysiąc lat wiary w cud, biedny kraj, tępy lud... Dwie pannice wjechały pod pociąg, ale jak widać nic się nie zmieniło i w dalszym ciągu zatrzymywanie się i upewnianie kozacy-cebulacy zostawiają w ich mniemaniu frajerom. Przecież nic nie jedzie i ssrrruuuuuu. Czy w tym chorym pseudopaństwie trupy w mielonce z auta wleczonego po torach przez pociąg, który po raz kolejny złośliwie wymusił pierwszeństwo robią jeszcze na kimś jakiekolwiek wrażenie? Śmierć na własne życzenie. Całkiem jak z jeżdżeniem po pijaku, które na wiochach jest normą, o czym wszyscy wiedzą, ale przecież tak musi być, przecież każdy czasem jeździ po pijaku, ty też. A później lamenty i wycie jak stąd na Alaskę. Ot taka logika wiejskiego upośledzonego świniopasa. Haaaalooo, tępe ludzie, czas się obudzić. Wjeżdżanie pod pociągi polackim sportem narodowym tudzież świecką tradycją. Dwustu kolejnych przejedzie, dwieście pierwszego - kozaka oczywiście - zgarnie pociąg. Zatrzymują się przecież tylko frajerzy. A dziewczęta no cóż, ładne były, mogły sobie żyć, ale po co?

      1. sandra #2016852 | 91.245.*.* 26 cze 2016 17:56

        Czy to legalne kopiowanie zdjec z fb?

        odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (14)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5