Szczycieńscy seniorzy wypoczywali w Grecji

Szczycieńscy seniorzy nie chcą siedzieć przed telewizorem czy na działce. Chcą żyć aktywnie i korzystać w pełni z wolnego czasu. W każdym miesiącu odbywają się spotkania okolicznościowe, jubileusze członków klubu, wieczorki taneczne i zabawy. Organizowane są pogadanki, prelekcje na temat zdrowia i różne zajęcia. W okresie letnim odbywają się spotkania w plenerze przy grillu, ze śpiewem i ćwiczeniami. Tradycyjnie też przynajmniej dwa razy w roku klubowicze wyjeżdżają na wczasy w kraju i za granicą. Przed kilkoma dniami 34-osobowa grupa wróciła z Grecji, gdzie przez 10 dni zwiedzali ten kraj.
- Grecja zachwyciła nas swoimi widokami od pierwszych chwil - opowiada Maria Trochimowicz szefowa szczycieńskiego Klubu. - Zamieszkaliśmy w Paralii, miasteczku typowo turystycznym, którego atutem jest długa, złocista plaża. Odwiedziliśmy Meteory, gdzie mieliśmy okazję podziwiać imperium bizantyjskie oraz klasztory, które wyglądały jak zawieszone na niebie. Byliśmy w Salonikach, wyruszyliśmy w rejs statkiem wycieczkowym na wyspę Skiathos. Na plaży Kukunaries zwanej złota zażywaliśmy kąpieli. Po raz pierwszy widzieliśmy piasek, który mienił się złotymi drobinkami. Również wieczór grecki był dla nas miłym urozmaiceniem. Nauka tańca Zorby, regionalne potrawy i wyjątkowa atmosfera panowała podczas imprezy. Wyjazd udał się znakomicie, wszyscy wracamy opaleni i z pięknymi wspomnieniami - zapewnia.
Szczycieńscy emeryci ledwie wrócili do swoich domów a już w planach mają kolejne podróże. Wybierają się nad morze i w góry, a za rok znów chcą odwiedzić kolejny kraj.
- Choć jesteśmy na emeryturach to nie mamy czasu na nudę - mówią seniorzy. - Chcemy korzystać z życia. Jak byliśmy młodzi nie było czasu na podróżowanie i odpoczynek. Teraz, kiedy nasze dzieci się usamodzielniły mamy czas dla siebie i zamierzamy korzystać z uroków życia - dodają.

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna