Derby powiatu dla Zrywu. GKS z pierwszą porażką

2016-05-07 10:41:52(ost. akt: 2016-05-07 10:44:00)

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Po fenomenalnych występach szczycieńskiego GKS w rundzie wiosennej, przyszedł czas na pierwszą porażkę. W najbardziej zaciętym ze spotkań 15. kolejki piłkarskiej b-klasy, podopieczni Szymona Rapackiego przegrali 2:1 z ekipą Zrywu Jedwabno.
Derby zawsze budzą specjalne emocje, a ostatnie spotkanie GKS Szczytno ze Zrywem Jedwabno nie wyłamało się z tej zasady. Obie drużyny z powiatu szczycieńskiego zafundowały swym kibicom świetne spotkanie, którego rozstrzygnięcie pozostawało sprawą otwartą aż do ostatnich sekund meczu.
Spotkanie rozpoczęło się od natychmiastowego ataku ekipy Zrywu. Gospodarze, w pełni wykorzystując atut własnego boiska, weszli w mecz zdecydowanie lepiej i pewniej. Po kilku dogodnych - choć niewykorzystanych - sytuacjach, Jedwabno na prowadzenie wyprowadził wreszcie ok. 20 minuty Rafał Krajza. Jeden z czołowych strzelców Zrywu perfekcyjnie wykorzystał rzut wolny zza linii pola karnego, nie dając strzegącemu bramki GKS Tobiaszowi Wiśniewskiemu większych szans na obronę. Po zdobytej bramce podopieczni Jana Hamery grali jeszcze swobodniej, lecz do przerwy wynik nie uległ zmianie. Druga połowa niemal całkowicie odmieniła obraz gry na boisku. Stroną wyraźnie atakującą i przejmującą inicjatywę byli szczytnianie, Zryw natomiast ograniczał się do defensywy, by co jakiś czas próbować zaskoczyć rywali szybką kontrą. Po jednej z nich obrona GKS musiała ratować się niezbyt czystą interwencją w polu karnym, która poskutkowała "jedenastką". Ryzyko opłaciło się, a wszystko za sprawą wspomnianego wcześniej golkipera gości, który stanął na wysokości zadania, nie pozwalając w niemal 100% sytuacji na utratę drugiej bramki. Pewna interwencja bramkarza dodała więcej pewności poczynaniom ofensywy GKS, która przełożyła się ok. 80 minuty na wyrównujące wynik celne trafienie Daniela Nowakowskiego. Drużyna ze Szczytna w tym momencie postanowiła najwyraźniej postawić wszystko na jedną kartę i zawalczyć o pełną pulę 3 punktów. Zamiast zdobycia zwycięskiej bramki, zielono-żółci doczekali się jednak nieporozumienia w szeregach własnej defensywy, które Patryk Włodkowski bezlitośnie zamienił na gola w ostatnich sekundach spotkania.

Pozostałe wyniki piłkarskich drużyn powiatu: Błękitni Pasym - Czarni Olecko (1:0), Granica Bezledy - SKS Szczytno (2:2), Start Kozłowo - Omulew Wielbark (0:3), KS Łęgajny - Wałpusza 07 Jesionowiec (1:2).

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
 Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5