„Żeby coś dostać, trzeba coś dać” – po tych słowach został okradziony

2016-04-20 12:54:26(ost. akt: 2016-04-20 13:15:04)

Autor zdjęcia: sxc.hu zdjęcie ilustracyjne

82-letni mężczyzna uwierzył rzekomemu, eleganckiemu urzędnikowi, że aby dostać dotację dla osób starszych trzeba coś dać od siebie. Za naiwność zapłacił biżuterią i 700 zł.
Starszy mężczyzna wracał ze sklepu i pod swoim blokiem spotkał młodego, eleganckiego mężczyznę. Rzekomy przedstawiciel Urzędu Miasta w Szczytnie powiedział 82-latkowi, że w najbliższym czasie zostaną wypłacone dotacje dla starszych osób. Aby uzyskać pieniądze należy pilnie wypełnić wniosek, a on już wszystkim się zajmie.
Nic nie podejrzewając mężczyzna wpuścił rzekomego urzędnika do mieszkania. W trakcie wizyty fikcyjny pracownik urzędu powiedział, że aby uzyskać dotację trzeba dać coś od siebie. Starszy mężczyzną poinformował go, że nie ma pieniędzy i pokazał mu biżuterię, którą trzymał w szkatułce. Następnie zamknął pudełko i odstawił na miejsce. Obaj mężczyźni spędzili ze sobą około 15 minut. Po wyjściu gościa z mieszkania 82-latek zorientował się, że został okradziony z biżuterii znajdującej się w szkatułce i 700 złotych.

Mimo nieustannych apeli Policji nadal słyszymy o sytuacjach, gdy starsze osoby ulegają oszustom. Sprawcy zdobywają zaufanie swoich potencjalnych ofiar a następnie czerpią z nich korzyści majątkowe.
Policjanci apelują do wszystkich o rozwagę i czujność w każdej sytuacji.

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
 Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5