Wynajmował pokoje w hotelach na cudzy dowód i nie płacił

W minioną niedzielę parę minut po godzinie 5 oficer dyżurny policjantów ze Szczytna został zaalarmowany, że w jednym z hoteli przy ulicy Ostrołęckiej jeden z klientów nie zapłacił za swój pobyt i odjechał taksówką. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci. Ustalili, że sprawca zameldował się w hotelu dwa dni wcześniej. Korzystał również z wyżywienia oferowanego przez hotel. W chwili meldowania posłużył się on również skradzionym rok wcześniej dowodem osobistym. Jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili, że mężczyzna zatrzymał się w kolejnym hotelu przy ulicy Linki. Tutaj też posłużył się tym samym dokumentem. Funkcjonariusze ustali prawdziwą tożsamość mężczyzny, którym okazał się 35-letni mieszkaniec Olsztyna. – Został zatrzymany przez funkcjonariuszy i noc spędził w policyjnej celi. W trakcie zbierania materiału dowodowego przez śledczych zgłosiła się do nich kolejna pokrzywdzona - właścicielka hoteliku przy Placu Wolności. Poinformowała ona funkcjonariuszy, że parę dni wcześniej wynajęła pokój mężczyźnie, który nie zapłacił za pobyt i wyżywienie. Okazało się, że i w tym przypadku był to ten sam mężczyzna. W ten sposób hotelarze ponieśli straty w wysokości ponad tysiąca złotych – mówi Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik prasowy policji.
Wczoraj 35-latek usłyszał zarzuty oszustwa i posługiwania się cudzym dowodem osobistym. Teraz grozi mu za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna