Radiowozów im nie brakuje

Radiowóz także ma prawo się zepsuć, a policjant tak jak inny kierowca – może zakończyć jazdę na drzewie – tłumaczą funkcjonariusze. Tak stało się w ubiegłym tygodniu w Szczytnie, w kierunku na Świętajno. W poniedziałek, 16 marca, około godz. 15 – radiowóz piskiej policji zatrzymał się na drzewie. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący nim policjant nie zachował należytej odległości od jadącego przed nim pojazdu i uderzył w niego – mówi Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik prasowy policji.

Sprawne, niesprawne?
Dużo więcej niesprawnych samochodów miała szczycieńska policja. Tylko 15 z 25 brało udział w patrolowaniu ulic, reszta stała w warsztacie i na parkingu – niesprawna i w rozsypce. Jak tłumaczył komendant – samochody były wysłużone, miały ogromny przebieg, często ponad 200 tys. kilometrów na liczniku, a koszty remontu przekraczały ich wartość.
Jak się okazuje, ta trudna dla policjantów i mieszkańców, którzy potrzebują pomocy funkcjonariuszy sytuacja znalazła pozytywny finał. – Dziś nasz tabor liczy 29 aut. Aż 9 z nich pozyskaliśmy w ciągu ostatnich dwóch lat. Zaledwie 4 samochody są niesprawne i ze względu na stan zostały wycofane z eksploatacji. Mieszkańcy nie powinni się martwić, nasz tabor jest nowoczesny i na pewno podejmiemy każdą interwencję – kończy rzecznik.

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Czytaj e-wydanie