Oszczędzamy wodę

2015-03-30 10:14:29(ost. akt: 2015-03-30 10:20:26)
Na sto procent zużywanej przez nas wody w domu, zaledwie 10 procent, służy nam do gotowania. Około 35 procent zużywamy do mycia, a około 30 procent do spłukiwania toalet. Statystyczny Polak zużywa 150 litrów wody dziennie. Rocznie daje nam to blisko 47 tys. litrów na osobę. Warto zastanowić się nad oszczędzaniem.
Woda to towar deficytowy. Gdy jej zabraknie skończy się życie na planecie. Warto więc zastanowić się nad naszą przyszłością i zacząć ją oszczędzać. Oprócz kwestii egzystencjalnych jest jeszcze zwykły przyziemny powód. Oszczędzając wodę, oszczędzamy również nasze pieniądze. 
Metr sześcienny zimnej wody kosztuje średnio 8 złotych, natomiast ciepłej około 20 złotych. Ponieważ na zużytą przez nas wodę około ¼ to woda ciepła. Na koniec miesiąca, czteroosobowa rodzina, może spodziewać się rachunku na kwotę około 170 złotych. Rocznie na wodę wydaje około 2 tysięcy złotych. 

Ważna świadomość
Wiele wody zużywamy nieświadomie. Cieknący kran czy spłuczka mogą nas sporo kosztować. Jedna z Gdyńskich Spółdzielni Mieszkaniowych pokusiła się o obliczenia. Według ich danych, nieszczelna spłuczka to utrata nawet 0,6 m3 wody. 
Jak zacząć oszczędzać wodę? Oprócz dobrze znanych zasad, takich jak zakręcanie wody podczas szczotkowania zębów czy golenia, warto zastanowić się nad zmianami w naszym stylu życia. 

Jak odkręcać kran?
Przede wszystkim, czy silny strumień jest konieczny do wzięcia prysznica lub umycia zębów? Nie koniecznie. Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie czy woda płynąca z naszych kranów musi galopować? Otóż nie. Do mycia rąk, czy spłukiwania się po prysznicu nie musimy naszych kurków odkręcać na maksimum. Czasami wystarczy zmniejszyć siłę strumienia wody by zaoszczędzić nasze złotówki.

Oszczędna spłuczka
Spłuczka z funkcją „stop” lub z podziałem na spłukiwanie oszczędnościowe 3l/6l, to także istotny element w walce z redukcją kosztów za wodę. Warto też od początku uczyć dzieci jak używać funkcji w spłuczkach, aby niepotrzebnie nie spłukiwały więcej wody, niż jest to potrzebne. Sporo wody marnowane jest też przez zbędne spłukiwanie toalety – np. chusteczkę higieniczną zamiast do toalety, lepiej wrzucić do kosza.

W ogrodzie i na podjeździe
Ogólną regułą jest to, że trawa potrzebuje podlewania latem co 5 - 7 dni. Obfity deszcz eliminuje konieczność podlewania nawet do 2 tygodni. Poza tym trawniki należy podlewać wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, kiedy temperatura i prędkość wiatru są najniższe. To redukuje straty wynikłe na skutek parowania. Niektóre trawy, skalniaki, krzewy i drzewa nie potrzebują zbyt częstego podlewania i zazwyczaj mogą przetrwać okresy suszy bez podlewania, dlatego należy grupować razem rośliny o podobnym zapotrzebowaniu na wodę. Specjaliści radzą by kupić wąż ogrodowy z zamykaną końcówką, która pozwala regulować strumień wody.

Zachęć innych do oszczędzania
Fachowcy radzą, by robić choć jedną rzecz dziennie, która zaowocuje oszczędnościami wody i nie martwcie się, jeżeli będą one minimalne. Liczy się każda zaoszczędzona kropla, dlatego warto do tego nakłaniać także innych.

Czytaj e-wydanie
Nasz mazur - tylko ciekawe informacje
Obrazek w tresci

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5