Szczytno - mazurska stolica potraw z ziemniaka

Początki Święta Mazurskiego Kartoflaka sięgają 2008 roku. Wtedy po raz pierwszy odbyło się wielkie gotowanie potraw z ziemniaka. — Inspiracją był międzynarodowy dzień ziemniaka. Impreza w Szczytnie została objęta patronatem przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Organizatorem imprezy było miasto — opowiada burmistrz Szczytna Danuta Górska.

W tym roku pałeczkę przejęła Lokalna Organizacja Turystyczna Powiatu Szczycieńskiego. — Pojawiła się możliwość skorzystania ze środków zewnętrznych, dlatego w porozumieniu z miastem zdecydowaliśmy się na organizację imprezy właśnie przez LOT, przy ścisłym udziale miasta Szczytno, które jest właścicielem marki Mazurski Kartoflak — mówi Rafał Wilczek, prezes LOTu. — Skorzystaliśmy ze środków przeznaczonych na wspieranie przedsiębiorczości.
I to zadecydowało w dużej mierze o charakterze tegorocznej imprezy. Po raz pierwszy Mazurski Kartoflak wykroczył poza granice miasta. Przy współpracy z miastem i gminami zdecydowaliśmy się na nową formę przedsięwzięcia, na które udało się pozyskać pół miliona złotych. — Lokalna Organizacja Turystyczna jest przedsiębiorcą, a w swoją działalność mamy wpisane promowanie całego powiatu — tłumaczy prezes.
I tak imprezę podzielono na dwa etapy. Pierwszy - eliminacje, które odbyły się w Świętajnie, Pasymiu i Dźwierzutach oraz drugi etap - finał w Szczytnie. Do walki o główną nagrodę zawalczyły cztery punkty gastronomiczne z powiatu: Restauracja Pod Kogutem z Tylkowa, Restauracja Mazuriana ze Szczytna, Stołówka u Eli ze Świętajna oraz Pizzeria Pod Basztą z Wielbarka.

Cała idea przedsięwzięcia jest prosta. Chodzi o to, żeby wypromować jeden wspólny produkt, którego wysoka jakość będzie przyciągała turystów i który będzie znakiem rozpoznawczym regionu. — Padło na kartoflaka, z kilku powodów. Dawniej na naszych terenach ziemniaki były uprawiane w dużych ilościach, a większość mieszkańców powiatu zna go bardzo dobrze i przygotowuje w swoim domach — mówi Wilczek.

I tak kartoflak, w innych częściach Polski znany jako baba ziemniaczana, rejbak (od rejbowania czyli ucierania ziemniaków), kugiel, czy po żydowsku kugielis, cieszy się dużym powodzeniem i można zjeść go w wielu miejscach w powiecie szczycieńskim. — Oczywiście na jego temat pełno jest wariacji, każdy ma na niego swój oryginalny przepis — dodaje prezes LOTu.
Tegoroczny konkurs kulinarny na zupę i danie główne z ziemniaków oraz na kartoflaka wygrała restauracja Pod Kogutem.

Tylko ciekawe informacje:





">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna