Bartosz Karczmarski znów na pudle

Tym razem trasa wyścigu wiodła po bardzo zróżnicowanym terenie, przeważały długie zjazdy i podjazdy, na których rozciągała się cała stawka. Nie zabrakło oczywiście utrudnień. Padający dzień wcześniej deszcz, że strome podjazdy pełne były błota. To spowodowało, że znaczna część czołowych zawodników musiała przerwać swój dalszy udział w wyścigu.


- W połowie trasy znajdował się pięciokilometrowy odcinek drogi z kamieni, po którym mięśnie zrobiły się jak z waty- i to był kluczowy moment decydujący o tym kto jest w stanie pozostać na czele stawki – relacjonuje Bartosz Karczmarski, nasz jeden z najlepszych kolarzy górskich, który rywalizował w Skarżysku.

Na dystansie FIT (29km) 1 miejsce w swojej kategorii wiekowej i to aż z trzyminutową przewagą wywalczył Dawid Przybylski. Z kolei Hubert Lis zajął 13. miejsce. Na dystansie MEGA (62km.) swój życiowy wynik odnotował Bartosz Karczmarski, który wygrał swoja kategorię wiekową i ostatecznie zajął 2. miejsce ze wszystkich 212 mężczyzn startujących na tym dystansie.


- Teraz na dwa tygodnie zsiadam z roweru i przygotowuję się do Mistrzostw Europy Leśników w Biegu na Orientację, na które wyjeżdżam pod koniec lipca do Szwajcarii – zapowiada sportowiec. - Na kolarskich wyścigach pojawię się dopiero w sierpniu.
sem

">kliknij tutaj

Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna